Z treści przepisu wynika jednak iż: Sąd uwzględnia pisemne porozumienie małżonków o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie, jeżeli jest ono zgodne z dobrem dziecka. Rodzeństwo powinno wychowywać się wspólnie, chyba że dobro dziecka wymaga innego rozstrzygnięcia.
Mam zamiar wnieść pozew o rozwód z mojej winy. Zdradziłam męża i zdaję sobie sprawę, że wina jest po mojej stronie. Zależy mi jednak na tym, aby zachować opiekę nad dzieckiem po rozwodzie. Czy jeśli będzie rozwód z orzeczeniem o mojej winie to mam szansę na dziecko? Co sąd bierze pod uwagę w tej kwestii? Czy wina przy orzeczeniu rozwodu ma wpływ na władzę rodzicielską? Z treści Pani pytania wynika, że chce się Pani rozwieść. Zdradziła Pani męża. Wolą Pani jest jednak zachowanie opieki nad dzieckiem pochodzącym z małżeństwa. Zastanawia się Pani, czy wina przy orzeczeniu rozwodu ma wpływ na władzę rodzicielską. W pierwszej kolejności podnieść należy, iż w wyroku orzekającym rozwód sąd rozstrzyga o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem obojga małżonków i o kontaktach rodziców z dzieckiem oraz orzeka, w jakiej wysokości każdy z małżonków jest obowiązany do ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania dziecka. Sąd uwzględnia porozumienie małżonków o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie, jeżeli jest ono zgodne z dobrem dziecka. Sąd może powierzyć wykonywanie władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców, ograniczając władzę rodzicielską drugiego do określonych obowiązków i uprawnień w stosunku do osoby dziecka. Sąd może pozostawić władzę rodzicielską obojgu rodzicom na ich zgodny wniosek, jeżeli przedstawili porozumienie, jak powyżej, i jest zasadne oczekiwanie, że będą współdziałać w sprawach dziecka. Co do zasady wina w orzeczeniu rozwodowym nie ma wpływu na kwestię władzy rodzicielskiej. Piszę co do zasady, albowiem jest tak wówczas, gdy przyczyny rozkładu pożycia małżeńskiego nie są związane z działaniem na szkodę dziecka, w bezpośrednim tego słowa znaczeniu. Komu sąd przydzieli władzę rodzicielską po rozwodzie rodziców? Innymi słowy, zdrada nie była działaniem wymierzonym bezpośrednio w dziecko, co z kolei powoduje, że nie widzę związku w tym przypadku pomiędzy zawinieniem w rozpadzie małżeństwa, a władzą rodzicielską i miejscem zamieszkania dziecka. Bez wątpienia istotne znaczenie dla władzy rodzicielskiej będzie miała sama wola dziecka, o ile to z uwagi na wiek ma świadomość tego co się dzieje pomiędzy Panią, a mężem, a także, czy w ogóle jego rozwój emocjonalny pozwala uznać, że jego słowa są wypowiedziane z uwzględnieniem „obiektywnej” oceny własnego położenia. Sąd na pewno będzie badał, które z rodziców daje lepsze gwarancje wychowawcze, które ma lepszy wgląd w potrzeby dziecka, z którym z rodziców dziecko spędza więcej czasu. Nie chodzi zatem o zapewnienie dziecku „bogatego domu” z jednym z rodziców, lecz o dom, w którym rodzic, przy którym dziecko będzie, będzie miał czas zająć się dzieckiem. W pierwszej kolejności każdy rodzic zobowiązany jest do szacunku i wspierania dziecka (art. 87 Władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowania dziecka, z poszanowaniem jego godności i praw (art. 95 § 1 Istotnym jest jednak, aby władza rodzicielska była wykonywana zgodnie z dobrem dziecka i interesem społecznym. Władza obejmuje jednak nie tylko element wychowawczy, ale także zarządczy, odnoszący się do majątku dziecka. Rodzice wychowują dziecko pozostające pod ich władzą rodzicielską i kierują nim. Obowiązani są troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka i przygotowywać je należycie do pracy dla dobra społeczeństwa odpowiednio do jego uzdolnień (art. 96 § 1 Rodzice obowiązani są sprawować z należytą starannością zarząd majątkiem dziecka pozostającego pod ich władzą rodzicielską (art. 101 § 1 Niezależnie od władzy rodzicielskiej rodzice oraz ich dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów. Zobacz również: Gdy ojciec nastawia dziecko przeciwko matce Czym kieruje się sąd orzekając o władzy rodzicielskiej? W części dotyczącej władzy rodzicielskiej sąd ma na względzie przede wszystkim dobro małoletniego dziecka. Dobro rodzica jest wartością drugorzędną. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ukształtował się jednolity pogląd, zapoczątkowany uchwałą pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 1968 r., III CZP 70/66 (OSNCP 1968, nr 5, poz. 77), że prawo do utrzymywania kontaktu z dzieckiem nie należy do sprawowania władzy rodzicielskiej (w uchwale: „nie zależy od sprawowania władzy rodzicielskiej”). Innymi słowy, nawet gdyby ojciec dziecka próbował podnosić w sprawie rozwodowej, że przyznanie Pani władzy rodzicielskiej pozbawi go kontaktu z dzieckiem, wyraźnie podkreślać należy, iż władza rodzicielska jest niezależna od prawa do kontaktów. Wyraz temu w pełni daje przepis art. 113 zgodnie z którym niezależnie od władzy rodzicielskiej rodzice oraz ich dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów. Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2006 r., III CZP 98/0, „władza rodzicielska, co wynika z całokształtu przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, a zwłaszcza z art. 95 § 1, art. 96 i 98 § 1, stanowi ogół obowiązków i praw względem dziecka, mających na celu zapewnienie mu należytej pieczy i strzeżenie jego interesów. Zakres władzy rodzicielskiej nie oznacza wyłączności rodziców w stosunku do dziecka i powinna być ona wykonywana tak, jak wymaga dobro i interes dziecka. Czy pozbawienie rodzica władzy rodzicielskiej ma wpływ na prawo do kontaktów z dzieckiem? Rodzicom przysługuje prawo do osobistej styczności z dzieckiem, jest ono ich prawem osobistym i niezależnym od władzy rodzicielskiej. Przysługuje rodzicom, mimo pozbawienia ich władzy rodzicielskiej, jej zawieszenia lub ograniczenia. Pozbawienie lub ograniczenie tych kontaktów wymaga odrębnego orzeczenia przez Sąd, takie bowiem uregulowanie zawarte jest w odrębnym przepisie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (art. 113)”. W chwili obecnej należałoby zacząć spędzać z dzieckiem jak najwięcej czasu, zabierać dziecko do kina, na krótkie wyjazdy, do parku rozrywki, tak by, gdyby doszło do rozpytania dziecka w czasie badania przez psychologa dziecięcego, wskazało Panią jako pierwszoplanowego rodzica. Żądanie dopuszczenia i przeprowadzania dowodu z opinii biegłego psychologa dziecięcego w postępowaniu o rozwód Nadto sąd będzie oceniał, czy w czasie trwania małżeństwa sprawowała Pani władzę rodzicielską z uwzględnieniem ww. przepisów prawa. Dobrze byłoby, gdyby takie zachowania potwierdzili świadkowie, którzy wskażą jakie są preferencje dziecka. W toku postępowania o rozwód zasadnym byłoby wystąpienie z żądaniem dopuszczenia i przeprowadzania dowodu z opinii biegłego psychologa dziecięcego na okoliczność, które z Państwa daje lepszą gwarancję wykonywania władzy rodzicielskiej, z którym z Państwa dziecko chce pozostać na stałe. Osobiście uważam, że przyznanie Pani władzy rodzicielskiej jest w znacznej mierze uzależnione od opinii i wniosków końcowych ww. opinii biegłego psychologa. Sąd bowiem w tego rodzaju sprawach bardzo często posiłkuje się opiniami psychologów, albowiem wiedza w tym zakresie jest wiedzą specjalistyczną i jako taka wymaga wsparcia merytorycznego ze strony specjalistów tej dziedziny. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Dowiedz się więcej o uzyskaniu alimentów po rozwodzie. Dzieci. Sędzia ustali również warunki dla małżonków będących rodzicami osób małoletnich (dzieci poniżej 18 roku życia): Sędzia zdecyduje również względem odpowiedzialności rodzicielskiej („opieki nad dzieckiem”). O kwestiach tych należy zdecydować w ciągu 18
Sms to nie jest sposób na takie sprawy. Skoro żle się czujesz w domu matki to porozmawiaj ze swoim tatą. Powiedz mu co czujesz, co cie boli. Opowiedz o całej sytuacji z mamą, i o tym, że chciałabyś zamieszkać z nim bo tak będzie lepiej. Nie sądzę aby Twój Tata Cie nie chciał albo powiedział, że nie ma miejsca, wspólnie możecie znaleść jakieś rozwiązanie. Dobrym pomysłem jest też rozmowa z mamą, wyjaśnij dlaczego tak się zachowujesz, co ci przeszkadza i pewno ona Cie kocha tylko może nie umie tego wyrazić. Porozmawiaj z nią. Cytuj
Podczas sprawy rozwodowej orzekana jest także opieka nad dzieckiem. Jeżeli rodzice nie są ze sobą skonfliktowani, a do rozwodu doszło bez orzekania o winie, wówczas jej podział nie stanowi problemu. Coraz częściej również orzekana jest opieka naprzemienna nad dzieckiem. Koniecznie przeczytajcie, czym ona jest i dlaczego bywa problematyczna. Czy opieka naprzemienna nad dzieckiem ma
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu Mamawdwupaku Rozpoczęty 10 Październik 2020 Tagi dziecko rozwod rozwód a ciąża #1 Cześć, jakiś czas temu założyłam wątek w którym opisałam sytuację w jakiej się znalazłam. W skrócie, mąż zostawił mnie z dwuletnim synem w dodatku w ciąży. Pierwsze miesiące robił ze mnie potwora od którego musiał odejść a później okazało się że po prostu ma kogoś innego. Czuję się fatalnie. Najchętniej zabrałabym syna i wyjechała jak najdalej od niego i żeby nigdy więcej nie patrzeć na niego i żeby nie miał żadnego wpływu na wychowanie naszych dzieci. To nie jest człowiek z którym założyłam rodzinę. I właśnie z tym się do Was zwracam. Chciałabym poznać historie kobiet które po zdradzie/porzuceniu przez męża, lecząc swoje złamane serce tak jak ja musiały poradzić sobie z myślą ze ich kochane dziecko będzie spędzało czas z ojcem. Z jednej strony zdaję sobie sprawę z tego ze dzieci potrzebują oboje rodziców, ale on pojawia się kiedy akurat mu pasuje, zabiera dziecko na kilka godzin, zapewniając tyle atrakcji i prezentów, ze przez kolejne trzy dni nie mogę sobie z synem poradzić, poudostępnia kilkanaście zdjęć pokazujących jak cudownym jest ojcem i ma z głowy. Dziecko zakochane w tatusiu przeżywa później, że nie pojawia się kolejny tydzień/dwa/trzy, zależy czy ma inne plany czy nie. Każde zbliżające się spotkanie to dla mnie ogromny stres. Za niedługo urodzę córeczkę i będę musiała przechodzić wszystko od nowa. błagam powiedzcie jak sobie z tym radzicie reklama M Mamawdwupaku 11 Październik 2020 Jeżeli chodzi o częstsze spotkania to kompletnie nie ma szans. Od początku powiedziałam ze musi się zajmować dzieckiem co drugi weekend. Pozostałe dni miały być do ustalenia ale jego grafik zmienia się co chwile i nic nie mogłam z nim dogadać. W tygodniu pracuje jako nauczyciel w dwóch szkołach popołudniami treningi piłki nożnej (w jednej jako zawodnik a chyba w tym momencie w dwóch jako trener) plus treningi personalne, w weekendy mecze, kolejne szkolenia trenerskie i z tego co wiem zaczął jakieś studia podyplomowe. Tak żyliśmy do tej pory: ja zgodziłam się na to żeby zajmować się dziećmi i odłożyć swoją karierę na bok, a on zarabiał rozwijając swoje pasje. Z tego względu tez zdecydowaliśmy się szybciej na drugie dziecko. Nie... #2 Rozmowa, rozmowa, ewentualnie mediacje. Na dłuższą metę tak się nie da. On będzie bohaterem, Ty wredna matką. Wiele moich koleżanek to przeżywa, gdy ojciec pojawia się i jest super tatuś. Myślę, że warto aby włączyć go w codzienność. Żłobek, zakupy, etc. Ty musisz być stanowcza. Sorki, ale raz na miesiąc to można być super, wow. Może ktoś podpowie jakieś rozwiązanie. Pamiętaj, że dziecko potrzebuje rodziców, którzy mówią jednym głosem. Przytulam! #3 Potrzebny jest czas. Przede wszystkim dla Ciebie, bo dzieci są jeszcze małe i narazie tak wlasnie bedzie: Ty bedziesz poswiecac kazda wolna chwile, bedziesz ojcem i matka, bedziesz sie starac zrekompensowac niepelna rodzine, a i tak nie wygrasz( tak Ci sie bedzie wydawac) z tym "idealnym" tatusiem raz w miesiacu. Tak bedzie, bo dzieci potrzebuja ojca, tesknia za nim jaki by nie byl i nie rozumieja tego, co sie dzieje i chcialyby zeby bylo inaczej. Niestety im mniej go bedzie, tym bardziej bedzie idealny, ale do czasu. Ja rozwiodlam sie, jak syn mial 3 lata. Poczatki byly trudne. Po kazdym powrocie z weekendu byl placz i tlumaczenia z mojej strony. Do tego swieze sprawy miedzy nami sprawialy, ze kazdy taki weekend byl bardzo stresujacy. Trwalo to kilka lat zanim przestalismy sie nienawidziec i zaczeli dogadywac. Teraz syn ma 10 lat, rozumie duzo wiecej, ale i tak czesto z tych wizyt wraca smutny, bo chcialby zeby bylo inaczej, jak u kolegow... Rozstanie to zawsze cieżki temat, zwlaszcza dla dzieci. Co moge doradzic, to im szybciej sie zaczniecie dogadywac, tym lepiej dla wszystkich. Musisz pamietac, ze to co sie dzieje miedzy wami, jest miedzy wami - dzieci nie mozna w to wplatywac i mimo, ze w srodku masz zlamane serce, zyczysz temu facetowi jak najgorzej i szczerze go nienawidzisz, bedziesz go przed dziecmi tlumaczyc, ze tatus kocha, ze bardzo chcial sie spotkac, ale nie mogl... ech ciezki czas przed Wami i musisz byc silna, ale bedzie lepiej, zobaczysz☺ przetrwasz to #4 Zastanawiałam się co u Ciebie, czy jednak wam się ułożyło. Ale zobaczysz że nad Tobą i Twoimi dziećmi zaświeci słońce. Znajdziesz kogoś kto będzie Cię kochał bezgranicznie i pomoże Ci choć w części zastąpić ojca Twoim dzieciom. Aczkolwiek one zawsze będą miały jednego ojca. Rozmowa przede wszystkim. Niestety pamiętam że z rozmową było u Was bardzo ciężko bo On ma swoje widzi mi się. W tej sytuacji z doświadczenia mojego narzeczonego sprobowalabym poprzez mediacje z adwokatem (ostatecznie w sądzie) ustalić konkretny zakres obowiązków i konkretne dni godziny, święta. Czas kiedy ojciec widzi się z dziećmi i może uczestniczyć np w pobieraniu ich z przedszkola, żłobka. Nie musi to być tylko co drugi weekend. Niech go będzie więcej w ich życiu, skoro tak działa na Twoje dziecko że go przekupuje parę dni A potem go nie ma. Takie dziecko jest za małe żeby rozumiał co się dzieje. Moim zdaniem powinniście to ustalić i konkretnie się z tego rozliczać. On musi wiedzieć że nie jesteś alfą i omegą. Musi Cię z tego wyreczac zwłaszcza że zostawił Cię z małym dzieckiem i w ciąży. Porozmawiaj z jakimś adwokatem który Ci doradzi jak to zrobić (najlepiej z kobietą) #5 Jeżeli chodzi o częstsze spotkania to kompletnie nie ma szans. Od początku powiedziałam ze musi się zajmować dzieckiem co drugi weekend. Pozostałe dni miały być do ustalenia ale jego grafik zmienia się co chwile i nic nie mogłam z nim dogadać. W tygodniu pracuje jako nauczyciel w dwóch szkołach popołudniami treningi piłki nożnej (w jednej jako zawodnik a chyba w tym momencie w dwóch jako trener) plus treningi personalne, w weekendy mecze, kolejne szkolenia trenerskie i z tego co wiem zaczął jakieś studia podyplomowe. Tak żyliśmy do tej pory: ja zgodziłam się na to żeby zajmować się dziećmi i odłożyć swoją karierę na bok, a on zarabiał rozwijając swoje pasje. Z tego względu tez zdecydowaliśmy się szybciej na drugie dziecko. Nie chcieliśmy żeby syn był jedynakiem a za kilka lat jak dzieci podrosną chciałam się skupić na swoim rozwoju. Jedynie studiuję zaocznie, w tym czasie syn zostawał z jednymi lub drugimi dziadkami. W tym momencie jest problem żeby przyjechał w weekendy. Od początku września widział syna raz jak pożyczał mi samochód, potem jak go odbierał, raz pojechał ze mną po małego do żłobka (czyli tez jakieś 15 minut), I dzisiaj po tylu tygodniach wziął go na jeden dzień i to pojechał z nim do swojej matki czyli ona zajmowała się dzieckiem a on odhaczył dzień. A tak to albo zapomniał ze to jego weekend, albo miał szkolenie, albo mecz Ciagle coś. A co do obowiązków. Nie mówię ze jest złym ojcem, bo zawsze jak był w domu to pomagał, w nocy wstawaliśmy zawsze na zmianę ale tak ogólnie to on był zawsze od zabawy. Nie potrafi go uspać, porządnie nakarmić...nic. dzisiaj mały wstał po 6 i mówiłam ze w południe musi iść spać to stwierdził ze próbował ale mu się nie chciało. Wiec o 17 dostałam marudzące, zmęczone dziecko w dodatku tak głodne ze sama byłam w szoku ze sam zjadł kolację i to tak w siebie wpychał jakby cały dzień nic nie dostał (a należy do tych dzieci u których jedzenie to wręcz smutny obowiązek)
Dziecko po rozwodzie rodziców musi zostać na stałe u któregoś z byłych małżonków. Kontakty z drugim rodzicem są wtedy nieco rzadsze, ale jak najbardziej mogą mieć miejsce (oczywiście w przypadku, gdy opieka nad pociechą nie została ograniczona). Na kim w takim wypadku ciąży obowiązek alimentacyjny?
Komu i w jakim wymiarze sąd powierzy władzę rodzicielską po rozwodzie? To pytanie zadają sobie wszyscy, którzy przygotowują się do rozwodu a mają pod opieką małoletnie dzieci. Sąd w wyroku rozwodowym zawsze rozstrzyga kwestię władzy rodzicielskiej. Może on:1) powierzyć ją obojgu rodzicom,2) powierzyć wykonywanie jej tylko jednemu z rodziców, natomiast drugiemu ograniczyć ją do określonych praw i obowiązków względem dziecka,3) pozbawić, ograniczyć lub zawiesić władzę rodzicielską, jeżeli jest to uzasadnione konkretną sytuacją dziecka. Wspólne wykonywanie władzy rodzicielskiej przez oboje rodzicówSąd powierzy wspólne wykonywanie władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom, jeżeli przedstawią oni wspólne porozumienie wychowawcze. Powinno ono określać szereg informacji na temat praw i obowiązków rodziców wobec dziecka oraz sposób wykonywania władzy rodzicielskiej, a w szczególności zawierać:1) podział opieki nad dzieckiem w poszczególnych okresach roku,2) zasady kontaktowania się z dzieckiem,3) sposób podejmowania istotnych decyzji dla dziecka,4) koszty utrzymania wychowawczy może być sporządzony w dowolnej formie, jednak ze względu na to, iż w sporządzaniu planu często bierze udział mediator jest on zazwyczaj składany na specjalnym kwestionariuszu. Wykonywania władzy rodzicielskiej przez jednego z rodziców z jednoczesnym ograniczeniem władzy rodzicielskiej drugiego rodzicaJeżeli rodzice dziecka nie mogą dojść do porozumienia, a tym samym nie chcą sporządzić wspólnego planu wychowawczego, sąd powierza władzę rodzicielską jednemu z rodziców z jednoczesnym ograniczeniem władzy rodzicielskiej drugiego rodzica do określonych praw i obowiązków względem ustalając miejsce pobytu dziecka, kieruje się przede wszystkim jego dobrem. Dziecko zamieszkuje z tym z rodziców, który gwarantuje lepsze warunki do rozwoju osobowego dziecka i jego egzystencji materialnej. Natomiast drugi z rodziców, który jest ograniczony we władzy rodzicielskiej traci uprawnienie do współdecydowania o niektórych kwestiach dotyczących wychowania dziecka (sąd obligatoryjnie i precyzyjnie określa obowiązki i uprawnienia rodzica w stosunku do dziecka). Zawieszenie, pozbawienie lub ograniczenie władzy rodzicielskiej jednego lub obojga rodzicówSąd w wyroku rozwodowym może również pozbawić jednego lub obojga rodziców władzy rodzicielskiej jeżeli:- władza rodzicielska nie może być wykonywana z powodu trwałej przeszkody (np. skazanie rodzica na długoletnie więzienie),- rodzice nadużywają władzy rodzicielskiej (np. znęcają się nad dzieckiem),- rodzice w sposób rażący zaniedbują swe obowiązki względem dziecka,- rodzice trwale nie interesują się razie przemijającej przeszkody w wykonywaniu władzy rodzicielskiej (np. wyjazd rodzica za granicę) sąd opiekuńczy może orzec jej także: Vademecum: Władza rodzicielskaPrzyczyną ograniczenia władzy rodzicielskiej jest również stan zagrożenia dobra dziecka. W takiej sytuacji sąd może:1) zobowiązać rodziców oraz małoletniego do określonego postępowania lub skierować rodziców do placówek albo specjalistów zajmujących się terapią rodzinną, poradnictwem lub świadczących rodzinie inną stosowną pomoc z jednoczesnym wskazaniem sposobu kontroli wykonania wydanych zarządzeń,2) określić, jakie czynności nie mogą być przez rodziców dokonywane bez zezwolenia sądu, albo poddać rodziców innym ograniczeniom, jakim podlega opiekun,3) poddać wykonywanie władzy rodzicielskiej stałemu nadzorowi kuratora sądowego,4) skierować małoletniego do organizacji lub instytucji powołanej do przygotowania zawodowego albo do innej placówki sprawującej częściową pieczę nad dziećmi,5) zarządzić umieszczenie małoletniego w rodzinie zastępczej albo w placówce serwis: Dziecko i prawoPodstawa prawna:Kodeks rodzinny i opiekuńczy ( z 2011 r., Nr 75, poz. 398).
Opieka nad dzieckiem po rozwodzie Sąd musi rozstrzygnąć w wyroku rozwodowym nie tylko o władzy rodzicielskiej, ale też o kontaktach z dzieckiem. Autor jest aplikantem radcowskim w Kancelarii Radców Prawnych K&L Legal Granat i Wspólnicy Sp.k
9 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 9424 Zarejestrowany: 19-12-2013 17:12. Posty: 4400 IP: Poziom: Przedszkolak 1 października 2014 10:13 | ID: 1150827 Czas rozwodu jest trudny dla wszystkich, zwłaszcza jeśli w grę wchodzi kwestia ustalania opieki nad dzieckiem. Ekspert portalu - adwokat Olga Tusińska, podsuwa przydatne rady. Czy masz doświadczenie ze sprawą rozwodową? Podziel się z nami swoimi radami! 1 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 1 października 2014 10:47 | ID: 1150845 Zawsze przy rozwodach rodziców najbardziej pokrzywdzone są dzieci, czy to małe czy to juz prawie dorosłe.. 1 października 2014 15:09 | ID: 1150951 Mądrzy rodzice nie zrobią świadomie krzywdy dziecku, ale jeżeli dziecko jako karta przetargowa to już dramat dla wszystkich 3 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 1 października 2014 15:41 | ID: 1150966 baszka (2014-10-01 15:09:33)Mądrzy rodzice nie zrobią świadomie krzywdy dziecku, ale jeżeli dziecko jako karta przetargowa to już dramat dla wszystkich Masz racje Basiu... Często dziecko jest wykorzystywane przez rodziców do tego, aby za jego pośrednictwem móc dokopać swojej byłej ''połówce''... 4 MilkaZalpejskiego Zarejestrowany: 06-12-2010 10:39. Posty: 476 3 października 2014 09:24 | ID: 1151445 jestem juz po rozwodzie ale moj ex używał dziecka jako własnie karty przetargowej aby dopiec mi ...a ostatnio powiedział córce ze juz jej nie bedzie odbierał z przedszkola i brał na weekendy...nie wiem kim trzeba byc by coś takiego powiedziec 6 letniemu dziecku!!!! i niestety prośby i tłumaczenia ze robi jej największą krzywde nie odniosły sukcesów.... 5 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 3 października 2014 12:07 | ID: 1151514 Sonia (2014-10-01 15:41:29) baszka (2014-10-01 15:09:33)Mądrzy rodzice nie zrobią świadomie krzywdy dziecku, ale jeżeli dziecko jako karta przetargowa to już dramat dla wszystkich Masz racje Basiu... Często dziecko jest wykorzystywane przez rodziców do tego, aby za jego pośrednictwem móc dokopać swojej byłej ''połówce''... co prawda to prawda. Z włąsnych obserwacji dosżłam do wniosku, że dziecko służy, aby dokopać swojemu ex. Mam trzy znajome po rozwodach i często słyszę od nich zwroty typu "juz dziecka nie zobaczy". Rodzic świadomie też działa na psychikę dziecka mając na celu zniechecenie dziecka do drugiego rodzica 6 Maniuśka Poziom: Starszak Zarejestrowany: 12-10-2010 15:30. Posty: 4401 3 października 2014 12:51 | ID: 1151522 gocha2323 (2014-10-03 12:07:17) Sonia (2014-10-01 15:41:29) baszka (2014-10-01 15:09:33)Mądrzy rodzice nie zrobią świadomie krzywdy dziecku, ale jeżeli dziecko jako karta przetargowa to już dramat dla wszystkich Masz racje Basiu... Często dziecko jest wykorzystywane przez rodziców do tego, aby za jego pośrednictwem móc dokopać swojej byłej ''połówce''... co prawda to prawda. Z włąsnych obserwacji dosżłam do wniosku, że dziecko służy, aby dokopać swojemu ex. Mam trzy znajome po rozwodach i często słyszę od nich zwroty typu "juz dziecka nie zobaczy". Rodzic świadomie też działa na psychikę dziecka mając na celu zniechecenie dziecka do drugiego rodzica Tylko szkoda że taka mamusia nie wie, że potem takie dziecko będzie miało traumę i problemy w życiu dorosłym z kontaktami międzyludzkimi i określaniem swoich uczuć 7 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 4 października 2014 09:41 | ID: 1151756 Nie miałam takiego doświadczenia i mam nadzieję, że to już tak zostanie... Jak czasami widzę w filmach jak to dzieci "wędrują" od mamy do taty... ogarnia mnie ogromny smutek i żal... Nie wyobrażam sobie by moje dzieci były tak wychowywane a teraz moje wnuki... Byłam, jestem i bedę za stabilizacją rodziny... Ostatnio edytowany: 04-10-2014 09:42, przez: oliwka 8 eliza87 Zarejestrowany: 21-09-2020 11:27. Posty: 35 8 lutego 2021 09:59 | ID: 1467929 Jeśli szukasz dobrego adwokata w Kielcach, który poprowadzi Twój rozwód, skontaktuj się z Spotkasz tu najlepszych, doświadczonych radców prawnych zajmujących się także rozwodami.
Rozwód i opieka nad dzieckiem. Jestem mężatką od 4 lat, mam synka 3,5 letniego. Myślę o rozwodzie (mąż jest nieodpowiedzialny, znęca się nade mną i synem psychicznie) pomimo tego dziecko go kocha. Proszę o informacje jakie są przesłanki sądu o przyznawaniu opieki nad dzieckiem. Dodam, że poza domem mąż kreuje się na idealnego
Zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu zwolnionemu od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad zdrowym dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat w przypadku porodu lub choroby małżonka ubezpieczonego, stale opiekującego się dzieckiem, jeżeli poród lub choroba uniemożliwia temu małżonkowi sprawowanie opieki. Stanowi o tym art. 32 ust. 1 pkt 1 lit. B) ustawy powinien przedłożyć w swoim zakładzie pracy wniosek do uzyskania zasiłku opiekuńczego (druk ZUS Z-15) oraz zaświadczenie, wystawione przez lekarza na zwykłym druku, z którego będzie wynikało, w jakim okresie choroba żony uniemożliwia jej sprawowanie opieki nad nowo narodzonym dzieckiem. Cytuj
LZRA8x0. 90 155 250 303 18 304 65 16 326
opieka nad dzieckiem po rozwodzie forum