Bezpośrednio po założeniu aparatu może pojawić się uczucie napięcia lub delikatnego bólu, spowodowanego siłami działającymi na zęby w celu ich przemieszczenia. Ten dyskomfort może utrzymywać się przez kilka dni lub tygodni, a następnie stopniowo zanikać, gdy pacjent przyzwyczaja się do aparatu.
napisał/a: benedict76 2015-04-17 16:34 Witam wszystkich forumowiczów! :) Mam dosyć nietypowy i przyprawiający mnie o kompleksy problem... Chodzi o mój krzywy zgryz. Chciałbym bardzo pozbyć się tego problemu, dlatego postanowiłem zasięgnąć opinii specjalisty. Byłem u dentysty, teraz czeka mnie wizyta u ortodonty. Zanim zainwestuję w moje zęby, chciałbym się dowiedzieć jaka jest cena aparatu na zęby? Jaką sumkę będę musiał wydać, żeby mieć w końcu piękny, prosty zgryz? Nie ukrywam, że bardzo mi na tym zależy... Czy ktoś nosił aparat i może podzielić się swoimi doświadczeniami? napisał/a: Eli2933 2015-04-17 19:37 Hej, ja nosiłam aparat jak byłam mała. I jestem zadowolona. Był to aparat ruchomy. Dziś masz już wiele możliwości od właśnie takiego ruchomego po stały. Ceny są rożne w zależności od specjalisty. Kształtują się od 300 za zwykły najprostszy ruchomy po 3000 zł za stały aparat. Poprzeglądaj strony klinik. Tam co nieco więcej jest na ten temat napisane. napisał/a: moonkaz 2015-04-18 19:04 Mnie kosztował kilka tys zł. napisał/a: hiperadina75 2015-04-19 20:50 Ja płaciłam około 2000 za aparat. Ale nie miałam zamiaru oszczędzać na tym. Przecież jest to inwestycja jednorazowa, po jego zdjęciu masz już spokój do końca życia (a tak naprawdę do czasu az zęby Ci nie wypadną :) ) Zatem według mnie warto brać coś z górnej półki niż bać się że się zniszczy w trakcie "kuracji" napisał/a: Ecolachelle1143 2015-04-20 21:38 Trudno powiedzieć i cokolwiek ci doradzić ponieważ każdy ma inną wadę i nie wiemy tego czy będziesz miał go tylko górę czy górę i dół, więc naprawdę ciężko cokolwiek powiedzieć słyszałam że aparaty nowej generacji to koszt nawet 5 tys złotych, ale pamiętaj też że sam aparat to nie wszystko każda następna wizyta (a będzie ich sporo) też trochę kosztuje napisał/a: benedict76 2015-04-21 11:09 O kurcze, aż tyle?! :eek: Powiem szczerze, że trochę mnie przeraziliście swoimi odpowiedziami... Nie spodziewałem się, że aparat na zęby to koszt nawet kilku tysięcy złotych :eek: Obawiam się, że w moim przypadku wydam miliony, bo dużą wadę mam zarówno u góry, jak i na dole, ale nie mam zamiaru oszczędzać i chcę się w końcu pozbyć tego cholernego kompleksu... Obecnie mieszkam w Warszawie. Czy ktoś robił aparat w stolicy i jest w stanie polecić mi miejsce, gdzie załatwię to solidnie i w miarę tanio? napisał/a: alinkaaa12 2016-03-16 17:10 I jak założyłaś? Ile Cie wyszło? Ja dopiero zaczynam "ten proces". Mam za sobą dopiero dwie wizyty, ale nie wydaje się to takie straszne jak niektórzy mówią. Nie wiem czy to kwestia podejścia czy gabinetu z którego się korzysta. W moim wypadku w obu przypadkach jest spoko, bo aparat chce nosić ze względu na swój zgryz, a specjalistów, też mam bardzo dobrych. Chwile ich szukałam, ale w końcu wybrałam lekarzy z są bardzo sympatyczni i konkretni, a na tym mi bardzo zależało. Jestem ciekawa jak będę wyglądać gdy go w końcu założę :) napisał/a: karolka112 2017-02-21 23:05 Na pierwszej wstepnej wizycie u ortodonty jak przedstawi ci plan leczenia po uprzednim dokładnym obejrzeniu twojego uzębienia dowiesz się o koszta. Ja płaciłam trochę mniej niż znajoma, więc wszystko zapewne jest sprawa indywidualną. Pewne jest żebyście wybrały dobrego ortodontę z polecenia.
Leczenie ortodontyczne to dla wielu z nas szansa na cieszenie się pięknym uśmiechem. Założenie aparatu to często jednak zaledwie początek procesu rekonwalescencji, gdyż nie tylko rozpoczyna się wtedy proces naprawy zgryzu jednak to nie wszystko. Zauważycie wtedy nadwrażliwość zębów i dziąseł, podrażnienia jamy ustnej i co gorsza, przebarwienia zębów po zdjęciu aparatu
Moi pacjenci, którzy noszą aparat ortodontyczny wiedzą, że dbanie o codzienną higienę jamy ustnej jest przy nim mocno utrudnione. Dokładne oczyszczanie zębów zajmuje znacznie więcej czasu. Warto jednak o to dbać w sposób szczególny, ponieważ kiedy już zdejmiemy aparat, będziemy mogli cieszyć się nie tylko prostymi, lecz również zdrowymi i zadbanymi zębami. Zobaczcie, jak krok po kroku powinno wyglądać odpowiednie utrzymywanie higieny kiedy masz założony aparat ortodontyczny. Aparat ortodontyczny ma mnóstwo zakamarków, w których mogą chować się resztki pokarmu i tworzyć płytka nazębna. A to prosta droga do rozwoju bakterii i próchnicy. Zestaw akcesoriów do utrzymania higieny jamy ustnej w postaci szczotki i pasty do zębów nie jest w pełni wystarczający. Aparat dodatkowym utrudnieniem Nosząc aparat ortodontyczny higienę jamy ustnej zacznij od standardowego szczotkowania zębów. Istnieją specjalnego typu szczoteczki manualne z włosiem krótszym od środka i dłuższym na zewnątrz tworząc w przekroju literę V. Ułatwiają one mycie zębów, do których przyklejone są zamki. Możesz także z powodzeniem używać szczoteczki elektrycznej lub sonicznej. Szczoteczka ortodontyczna Jednak na pewno nie kończ tylko na użyciu szczoteczki i pasty! Nawet osoby nie noszące aparatu, powinny dodatkowo używać nici dentystycznej, dzięki której usuniemy płytkę nazębną z powierzchni stycznych zębów, do których szczoteczka po prostu nie jest w stanie dotrzeć. Dla pacjentów noszących aparaty stałe szczególnie polecam nitkę dentystyczną Superfloss, która ma jeden sztywny koniec, w środku część puszystą i odcinek zwykłej nici. Sztywną częścią wchodzimy pod drut przebiegający na zębach, a częścią puszystą czyścimy miejsca trudno dostępne takie jak przerwy między zębami, okolice zamków, pierścieni itp. Cieńszą częścią nici czyścimy przestrzenie międzyzębowe. Pamiętaj, aby tak przesuwać nitkę między palcami, aby zawsze czyścić czystą częścią nici. Nić dentystyczna Superfloss Oprócz zwykłej szczoteczki, z pewnością przydadzą Ci się także szczoteczki międzyzębowe i jednopęczkowe. One również umożliwiają docieranie do powierzchni stycznych, jednak tylko wówczas, kiedy zęby są w wystarczającym stopniu rozsunięte (co akurat jest dość częste w przypadku noszenia aparatów). Szczoteczkami międzyzębowymi możemy również manewrować i usuwać płytkę nazębną z miejsc trudnodostępnych, takich jak zamki, czy elementy aparatu umiejscowione przy dziąsłach. szczoteczka międzyzębowa Irygator Uważam, że irygator to świetne urządzenie do higieny jamy ustnej, nie tylko dla osób noszących aparaty ortodontyczne czy protezy stałe, ale generalnie dla wszystkich. Po dokładnym umyciu i nitkowaniu zębów, bardzo często w jamie ustnej i tak pozostają drobinki czy pozostałości jedzenia, które są w stanie „skryć” się w całkowicie niedostępnych elementach aparatu (np. szczelinach zamka). Żadną metodą mechaniczną nie jesteśmy tam w stanie dotrzeć, za to resztki może wypłukać strumień wody pod ciśnieniem, którą zapewnia nam właśnie irygator. Płukanie irygatorem działa też kojąco na podrażnione dziąsła, dodatkowo do pojemniczka na wodę opcjonalnie możemy wlać płyn do płukania jamy ustnej. irygator Płyny Płyny do płukania jamy ustnej również są jak najbardziej przydatne, jednak pamiętacie, że nie zastąpią porządnego szorowania zębów. Płytki nazębnej można pozbyć się wyłącznie w sposób mechaniczny. Płyny mają działanie przeciwbakteryjne i odświeżające. Nie polecam płynów na bazie alkoholu, ponieważ wysuszają błoną śluzową jamy ustnej, która szczególnie przy noszeniu aparatu może być podrażniona. Podczas leczenia ortodontycznego co ok 6 miesięcy warto przeprowadzić profesjonalną higienizację w gabinecie stomatologicznym-mam tu na myśli usunięcie kamienia, piaskowanie i polerowanie. Aparaty ruchome (wyjmowane) O aparaty wyjmowane również trzeba dbać. Jak to robić? Za każdym razem, kiedy zdejmujemy aparat należy go dokładnie umyć. Najlepiej mieć do tego celu przeznaczoną odrębną szczoteczkę do zębów. Można zakupić szczotkę do czyszczenia protez. Aparat wyjmujemy z ust i czyścimy go wodą z mydłem lub aptecznymi środkami do czyszczenia protez. Po oczyszczeniu dokładnie spłukujemy go wodą i osuszamy. Pamiętajcie, aby na czas, w którym nie zamierzamy go nosić przechowywać go w czystym i suchym pojemniku. Aparaty mają również tendencję do zakamieniania się, więc warto zaopatrzyć się w czyszczące tabletki do protez i raz na jakiś czas usunąć kamień, który się na nich nagromadził. Kilka porad ogólnych Po umyciu zębów, warto dokładnie przyjrzeć im się w lustrze i skontrolować, czy w żadnym zakamarku nie został, jakiś osad czy nalot. Zawsze warto też nosić przy sobie szczoteczkę i pastę do zębów, żeby móc umyć zęby tak często, jak tylko odczujemy taką potrzebę w ciągu dnia. Zasady utrzymywania higieny w przypadku dzieci i młodzieży są dokładnie takie same, jak u dorosłych. Tutaj jednak dorosły zawsze powinien mieć świadomość tego, że dziecko zazwyczaj jest nieco mniej zmotywowane do utrzymywania perfekcyjnej higieny jamy ustnej, dlatego warto mieć je pod kontrolą. Odnośnie aparatów ortodontycznych pozostaje jeszcze jeden, bardzo istotny temat, mianowicie dieta. Istnieje lista produktów, których zdecydowanie trzeba unikać. Dlatego już dziś zapraszam Was do lektury jednego z kolejnych wpisów, który zamierzam poświęcić właśnie temu zagadnieniu
Mianem bruksizmu określa się wykonywanie niekontrolowanych ruchów szczęką. Charakterystyczne objawy bruksizmu to zgrzytanie zębami, zaciskanie szczęki (nawet do 10 razy mocniejsze niż przy przeżuwaniu pokarmu), przesuwanie dolnymi zębami po górnych. Często te nawyki pojawiają się w trakcie snu.
Piękne i idealnie proste zęby to marzenie chyba każdego z nas. Niestety o estetyczny zgryz od tzw. linijki w większości przypadków trzeba nieco powalczyć. Mało kto może bowiem pochwalić się idealnie prostymi, nazwijmy to “naturalnymi” zębami. Wszelkiego rodzaju wady pojawiają się przecież zarówno u dzieci, jak i u dorosłych. Aby je zniwelować, najczęściej oczywiście konieczne będzie założenie aparatu ortodontycznego. Jaki rodzaj leczenia jednak wybrać? Który aparat powinien sprawdzić się najlepiej? Jakie są wady i zalety poszczególnych rodzajów aparatów ortodontycznych? Sprawdź!Rodzaje aparatów ortodontycznych, czyli w czym możemy przebierać?Zanim udamy się na pierwszą wizytę konsultacyjną do ortodonty, warto dowiedzieć się, jakie aparaty na zęby są obecnie dostępne na polskim rynku. Najprostszy z nich to aparat ruchomy. Najczęściej stosuje się go u dzieci oraz w przypadku leczenia mało skomplikowanych wad zgryzu. Ma on bowiem najmniejszą siłę działania. Należy go nosić ok. 12-20 godzin dziennie przez okres ok. 1-2 lat. Niestety takie rozwiązanie ma wiele wad. Przede wszystkim bardzo ciężko zmobilizować się do jego codziennego noszenia. Dodatkowo należy pamiętać o jego regularnym samodzielnym “podkręcaniu”. Z jego pomocą nie skorygujemy również każdej wady uzębienia. Najczęściej zatem u młodzieży oraz osób dorosłych zakłada się aparaty stałe. Leczenie z ich wykorzystaniem jest bowiem o wiele skuteczniejsze. Jakie warianty są jednak obecnie dostępne i najczęściej wybierane przez małych oraz dużych pacjentów? Wśród stałych aparatów ortodontycznych znajdziemy następujące wersje:aparat tradycyjny – metalowy, diamentowy, kryształowy, aparat stały lingwalny,aparat samoligaturujący,aparaty nakładkowe estetyczne typu ortodonta może zaproponować jeszcze kilka innych rozwiązań. Wyżej wymienione aparaty na zęby należą jednak do najpopularniejszych i to między nimi najczęściej musimy podjąć ostateczną decyzję. Wady i zalety każdego z nich szczegółowo opiszemy w dalszej części artykułu. Zanim jednak zaczniemy, warto wiedzieć, jakie aspekty są najważniejsze, gdy wybieramy daną formę leczenia ortodontycznego. Aparat to bowiem tylko jeden z elementów składowych. Wybieramy aparat ortodontyczny – o czym warto pamiętać, zanim podejmiemy decyzję?Uznajmy, że jesteśmy już po pierwszej wizycie konsultacyjnej u ortodonty lub też właśnie się na nią szykujemy. Zanim wybierzemy odpowiedni dla siebie aparat, należy wiedzieć, że liczy się coś więcej niż jego rodzaj. Wybierając formę leczenia, powinniśmy brać pod uwagę w pierwszej kolejności trzy niezwykle ważne aspekty, które niekiedy mogą zawęzić nam krąg odpowiednich dla nas aparatów. O czym zatem pamiętać?Czas leczeniaKonsultacje z ortodontą na temat leczenia naszej wady zgryzu powinniśmy zacząć od tego, jak długo będziemy musieli nosić aparat na zęby. W zależności od wady oraz rodzaju zastosowanego urządzenia czas ten może się skrócić lub wydłużyć. Poprośmy zatem o szczegółową “rozpiskę”, jak wyglądałby plan leczenia przy każdym z wymienionych aparatów na zęby. Może bowiem okazać się, że nawet malutkie zmiany w konstrukcji urządzenia sprawią, że cały czas leczenia się skróci. Zalecenia ortodontyWybierając formę leczenia ortodontycznego, musimy oczywiście słuchać w pierwszej kolejności naszego lekarza. Nie każdą wadę zgryzu jesteśmy bowiem w stanie skorygować każdym rodzajem aparatu na zęby. Z tymi najprostszymi, takimi jak lekkie stłoczenie, raczej poradzi sobie każdy wariant. Jeśli jednak musimy już zakamuflować pewne luki w uzębieniu, nasz krąg aparatów zdecydowanie się zawęża. Nie nastawiajmy się zatem, że chcemy jeden konkretny aparat i nic nie sprawi, że zmienimy swoje zdanie. To nasz ortodonta wie przecież lepiej i zawsze musimy go słuchać, jeśli chcemy w miarę szybko oraz sprawnie zakończyć całe leczenie. Nasz komfortAparat na zęby może nieść za sobą pewnego rodzaju dyskomfort, zarówno fizyczny, jak i psychiczny. Wybierając jego odpowiedni rodzaj, pamiętajmy zatem o swoich odczuciach oraz preferencjach. W końcu leczenie będzie trwało nawet 2-3 lata. Jest to dość długi okres, dlatego też musimy podjąć słuszną decyzję. Niestety nie da się później zmienić rodzaju aparatu, a nawet jeśli, to poniesiemy naprawdę spore koszty. Zastanówmy się zatem bardzo dokładnie i nie podejmujmy swojej decyzji zbyt pochopnie. Przewodnik po aparatach ortodontycznych – poznaj najpopularniejsze rodzaje!Dobra, nadszedł czas na najważniejszą część tego artykułu. Skupimy się teraz bardzo szczegółowo na najpopularniejszych rodzajach aparatów ortodontycznych. Aby nieco ułatwić wszystkim dokładne przyswojenie informacji, postaramy się pisać prostym językiem. W końcu planując założenie aparatu, nie musimy znać profesjonalnych nazw każdego elementu. Tych z pewnością nauczymy się z czasem, kiedy to podczas każdej z wizyt nasz ortodonta będzie omawiał postępy leczenia. Możemy więc zaczynać nasz przewodnik od A do Z!Aparat stały klasyczny metalowyPierwszy i chyba najpopularniejszy rodzaj aparatu ortodontycznego to aparat stały metalowy. Jego konstrukcja jest dość prosta. Całe urządzenie składa się z zamków, czyli małych klamerek, które przyklejane są do każdego z zębów. Następnie przez każdy z nich przekłada się odpowiedniej długości oraz grubości drut. Aby ten trzymał się idealnie, na zamki nakładana jest specjalna gumeczka, czyli ligatura. Całość prezentuje się mniej więcej tak, jak na poniższym stały metalowy to jeden z najczęściej wybieranych przez dzieci, młodzież oraz dorosłych rodzaj aparatu ortodontycznegoAparat metalowy – zaletyDlaczego warto wybrać aparat stały metalowy? Większość pacjentów decyduje się na ten wariant z jednego prostego powodu – rodzaj ten jest jednym z najtańszych dostępnych na rynku. Za jeden łuk zapłacimy bowiem najczęściej ok. 2 tysięcy złotych. Dodatkowo z jego pomocą możemy wyleczyć niemalże każdą wadę zgryzu. Leczenie nim najczęściej trwa ok. 2 lat, chociaż mogą zdarzyć się pewne wyjątki. O tym z pewnością zostaniemy jednak poinformowani przez lekarza. Rozważając wybór tego aparatu, warto wiedzieć, że jest on dość odporny na uszkodzenia. Metal jest bowiem trwałym materiałem, który ciężko w jakikolwiek sposób zniszczyć. Dużą zachętą dla małych oraz dużych pacjentów jest możliwość wyboru kolorowych gumek, czyli ligatur, które nieco urozmaicają wygląd całego aparatu. Wybierając odpowiednią barwę, unikniemy także wszelkich nieestetycznych przebarwień powstałych np. podczas jedzenia. Aparat metalowy – wadyAparat ortodontyczny metalowy ma jednak również kilka wad. Za największą z nich uznawany jest rzucający się w oczy wygląd. Trzeba bowiem przyznać, że rodzaj ten z pewnością nie należy do dyskretnych. Rozmawiając czy śmiejąc się, zamki z pewnością zostaną dostrzeżone przez naszych współtowarzyszy. Dodatkowo metalowy aparat, mimo iż jest odporny na zniszczenia, może niekiedy zacząć się odklejać. Dlaczego? Światłoczuły klej zapewnia idealne wiązanie, jeśli światło pada na niego bezpośrednio. Metal zasłania jednak sporą jego część, dlatego niekiedy może okazać się, że przylega do zęba za słabo. Takie sytuacje to raczej wyjątki, jednak warto być na nie ewentualnie przygotowanym. Na koniec zostawiliśmy jeszcze jedną wadę – niestety aparat metalowy może powodować pewien dyskomfort. Zamki mogą bowiem ocierać się o nasze dziąsła, powodując rany. Dodatkowo tuż po założeniu często pacjentom doskwiera ból. Najczęściej jednak jesteśmy w stanie się do tego przyzwyczaić po kilku tygodniach od założenia stały klasyczny diamentowy, ceramiczny lub porcelanowyTeraz przejdziemy do aparatów stałych tzw. estetycznych. Zamki wykonuje się w tym przypadku z tzw. tworzywa diamentowego, ceramicznego lub porcelanowego. Jak się można domyśleć, klamerki te są dość dyskretne i mniej rzucają się w oczy. Zasada działania wygląda natomiast tak samo, jak w przypadku aparatu metalowego. Przez zamki ponownie przekładany jest drucik, a całość mocowana jest do zębów na kleju. Ligatury, czyli gumeczki, trzymają natomiast całość w jednym miejscu. Jak prezentuje się taki aparat estetyczny? Mniej więcej tak, jak na poniższym zdjęciu estetyczne to idealne rozwiązanie, jeśli zależy nam na dyskrecji oraz tym, by zamki nie rzucały się zbyt mocno w oczyAparat estetyczny – zaletyNiewątpliwą zaletą aparatów diamentowych, ceramicznych i porcelanowych jest ich dyskrecja. Zamki w większości przypadków nie będą prawie w ogóle rzucały się w oczy. Dodatkowo mniej obcierają dziąsła oraz policzki. Są także niezwykle trwałe oraz odporne na zniszczenia. W tym przypadku wcale nie musimy cały czas zakładać przezroczystych ligatur. Równie ciekawie prezentują się delikatne kolory, które bywają o wiele bardziej praktyczne niż jasne gumki, ale o tym za chwilę. Duża część osób noszących takie aparaty ortodontyczne czuje się o wiele mniej skrępowana i twierdzi, że dzięki jasnym zamkom po prostu zyskują na pewności siebie. Takie rozwiązanie sprawdza się zatem szczególnie wtedy, gdy np. ze względu na rodzaj wykonywanej pracy, chcemy zapewnić sobie nienaganny wygląd oraz idealną prezentację. Aparat estetyczny – wadyNiestety, każdy rodzaj aparatu ortodontycznego ma również swoje wady. Jakie minusy możemy dostrzec, decydując się na taki wariant? Przede wszystkim takie leczenie będzie nieco droższe. Aparat diamentowy, ceramiczny i porcelanowy kosztuje bowiem mniej więcej o 800 złotych więcej niż wariant metalowy. Za jeden łuk zapłacimy zatem ok. 2800 zł. Do tego zamki są dość duże. Możemy zatem mieć wrażenie, że po założeniu takiego aparatu, nasza warga jest zdecydowanie bardziej wysunięta w przód. Będzie to dość duży dyskomfort dla osób, które zwracają uwagę na to, by prezentować się idealnie pod każdym względem. Co ciekawe, za wadę aparatów diamentowych, ceramicznych i porcelanowych można uznać ich kolor. Nie są one bowiem transparentne a mleczne. Jak się można domyśleć, nie zawsze odcień ten idealnie wtopi się w barwę naszych zębów. Dodatkowo białe lub przezroczyste ligatury bardzo się przebarwiają. Już po ok. tygodniu od ich założenia możemy zauważyć, że te zszarzały lub pożółkły. Przez to zęby mogą wyglądać na żółte, nawet jeśli są wręcz idealnie białe. Aparat stały klasyczny kryształowyWśród aparatów estetycznych możemy również wyróżnić aparaty kryształowe. Osoba, która nie jest doświadczona w tym temacie, może prawie nie zauważyć różnic między takim wariantem, a wyżej opisanymi aparatami diamentowymi, porcelanowymi czy ceramicznymi. Dlaczego? Na pierwszy rzut oka wyglądają one niemalże identycznie. Różnice zauważymy jednak dopiero przy bardzo dokładnym przyglądnięciu się oraz noszeniu każdej z tych wersji. Czym zatem różni się aparat kryształowy od np. diamentowego? Przede wszystkim tym, że:ma zdecydowanie mniejsze zamki,zamki są całkowicie transparentne – jak szkło,zamki są nieco lepiej oszlifowane, przez co sprawiają mniejszy elementy pozostają bez zmian. Po raz kolejny mamy bowiem do czynienia z drutem oraz jasnymi lub kolorowymi ligaturami. Aparat kryształowy jest niemalże niewidoczny na zębach, a małe zamki nie zmieniają rysów naszej twarzyAparat kryształowy – zaletyNajwiększą zaletą aparatów kryształowych jest ich dyskrecja. Zamki są całkowicie transparentne, dlatego dopasowują się idealnie do kolorów naszych zębów. Są także małe, dlatego też nie musimy obawiać się, że po ich założeniu, zyskamy tzw. kaczy dzióbek. Oczywiście warga nieco wysunie się do przodu, jednak będzie to naprawdę mała różnica. Cały aparat zapewnia wręcz idealny komfort noszenia. Niemalże nie czuć go w jamie ustnej i już po kilku dniach większość pacjentów całkowicie się do niego przyzwyczaja. Co ciekawe, tworzywo to jest niezwykle trwałe, dlatego ewentualne zniszczenia pojawiają się niezwykle rzadko. Klej, na którym mocowane są zamki, idealnie przywiera do szkliwa, ponieważ zamki są przezroczyste. Światło utwardzające klej trafia również pod nie, dzięki czemu niemalże niemożliwe jest to, by aparat nam się odkleił. Same klamerki w ogóle nie farbują. Można jeść zatem niemalże wszystko, bez obaw o zmianę koloru. Swój odcień mogą zmienić wyłącznie ligatury, które i tak są zmieniane na każdej wizycie kontrolnej. Aparat kryształowy – wadyNajwiększą wadą aparatu kryształowego jest niewątpliwie jego cena. Za jeden łuk zapłacimy bowiem ok. 3000-3500 złotych. Jest więc on droższy od wersji metalowej o ok. 1-1,5 tysiąca, a od diamentowej – o ok. 200-700 zł. Przy dwóch łukach cena robi się już dość wysoka. Dodatkowo, jeśli zależy nam na niemalże niewidocznym aparacie, musimy liczyć się z tym, że transparentne gumki będą nam farbować. Najczęściej zmienia się je jednak co ok. 4-6 tyg. Da się więc to “przeżyć”. Na kryształowym aparacie bardzo ładnie wyglądają również np. gumki jasnoróżowe, które są zdecydowanie bardziej praktyczne. Pojawia się na nich bowiem o wiele mniej przebarwień oraz dodatkowo, np. podczas mycia, nieco tracą swój kolor. Po ok. 2 tygodniach od założenia prawie w ogóle nie rzucają się przez to w oczy. Aparaty stałe klasyczne – sprawdź, co jeszcze musisz wiedziećKlasyczne aparaty stałe wybierane są niezwykle często. Wiemy już, jakie są wady i zalety każdego z nich. Warto jednak pamiętać również o kilku aspektach, które pozostają niezmienne, mimo różnych rodzajów zamków. Zakładając taki aparat, musimy zatem wiedzieć, że:przez pierwsze kilka dni od założenia klasycznego aparatu stałego z pewnością będziemy czuć delikatny ból – tak samo będzie po prawie każdej wizycie kontrolnej, kiedy to aparat będzie “aktywowany”,przyzwyczajenie się do aparatu zajmie nam ok. miesiąca,łuki nigdy nie są zakładane na raz – najczęściej pierwsza naklejana jest góra, a następnie po 3-6 miesiącach dół,między drut a zamki lubią blokować się resztki jedzenia – warto zatem zawsze mieć ze sobą szczoteczkę do zębów, płyn do płukania ust lub specjalne czyściki do przestrzeni międzyzębowych,higiena jamy ustnej z aparatem klasycznym stałym nie należy do łatwych – musimy zachować regularność oraz zainwestować w dobrej jakości irygator, dzięki któremu uporamy się z czyszczeniem trudno dostępnych miejsc (o tym, jak prawidłowo czyścić zęby pisaliśmy w artykule do którego odsyłamy wszystkich zainteresowanych),raz na 3-4 miesiące konieczne będzie również wykonanie pełnej profesjonalnej higienizacji,w zależności od wady zgryzu, do aparatu mocowane są specjalne ringi czy łańcuszki – te mogą powodować pewien dyskomfort, jednak powinniśmy szybko się do nich przyzwyczaić, a jeśli nie, wystarczy założyć na nie wosk ortodontyczny,wizyty kontrolne z takimi aparatami odbywają się co 4-6 tygodni,leczenie ortodontyczne aparatami stałymi klasycznymi trwa najczęściej 2-2,5 wiedzieć, że takich aparatów ortodontycznych nie należy się w żaden sposób bać. Są bowiem niezwykle skuteczne, a do ich obecności przywykniemy szybciej, niż może się nam wydawać. Aparat stały samoligaturującyOprócz klasycznych aparatów ortodontycznych możemy zdecydować się jeszcze na swego rodzaju nowości. Jedną z nich jest aparat stały samoligaturujący. Czym cechuje się taki wariant? W tym przypadku zamiast klasycznych zamków, mamy do dyspozycji specjalne klapki, do których wkładany jest drut. Nie mamy zatem do czynienia z kolorowymi ligaturami. W ten sposób drut może swobodnie się poruszać. Zamki z klapami dostępne są najczęściej w takich samych wersjach, jak w przypadku aparatów klasycznych. Możemy zatem zdecydować się na metal, diament, kryształ itd. Aparaty stałe samoligaturujące się nie wymagają od nas noszenia kolorowych lub bezbarwnych gumek zwanych ligaturamiAparat samoligaturujący – zaletyJakie są zalety aparatów samoligaturujących? Ze względu na brak kolorowych gumek o wiele łatwiej jest je utrzymać w czystości. Minimalizujemy w ten sposób ryzyko pojawienia się próchnicy czy konieczności wykonywania częstych higienizacji. Leczenie takim aparatem trwa również najczęściej nieco krócej. W niektórych przypadkach cały okres prostowania uzębienia może skrócić się nawet o 6-12 miesięcy. Dodatkowo wizyty kontrolne są zdecydowanie rzadsze. Aparaty samoligaturujące są również niezwykle komfortowe dla pacjentów. Odpowiednio dopasowane są niemalże w ogóle niewyczuwalne i nie powodują mocnego nacisku na zęby. Mimo to wciąż są niezwykle skuteczne. Zamki są także dość małe. Jeśli zdecydujemy się na wariant estetyczny, możemy mieć całkowitą pewność, że zamki z klapą będą praktycznie niewidoczne. Nie musimy bowiem mocować do nich ligatur, które albo są kolorowe, albo bardzo szybko się przebarwiają. Zamki same w sobie nigdy nie powinny nam zafarbować, nawet jeśli będziemy pić czerwone wino czy jeść buraki, szpinak czy kurkumę. A jak z awariami? Te raczej nie występują lub pojawiają się wyłącznie sporadycznie. Aparat samoligaturujący – wadyNajwiększą wadą aparatów samoligaturujących jest niestety ich cena. Za podstawową wersję z metalowymi zamkami musimy bowiem najczęściej zapłacić ok. 2800 zł za jeden łuk. Jeśli zależy nam na wariancie estetycznym, cena ta może zwiększyć się nawet o dodatkowe 1-1,5 tys. złotych. Dodatkowo nie każdą wadę zgryzu jesteśmy w stanie wyleczyć takim aparatem, dlatego też musimy poradzić się naszego ortodonty, czy taka opcja będzie dla nas odpowiednia. Aparat stały lingwalnyJednym z innowacyjnych rodzajów jest także aparat stały lingwalny. Czym charakteryzuje się taki model? Przede wszystkim tym, że mocuje się go od wewnętrznej strony zębów. Zamki i druty są zatem praktycznie niewidoczne dla naszego otoczenia. Nie ma konieczności nakładania na niego również ligatur. Cała konstrukcja projektowana jest bardzo dokładnie i dopasowuje się ją do indywidualnych potrzeb danego pacjenta. Aparat lingwalny dostępny jest najczęściej w wersji Standard (wszystkie elementy są praktycznie takie same), Incognito (zamki są wykonane ze złota, idealne dla osób uczulonych np. na nikiel) oraz Lite (liczba zamków jest tutaj ograniczona do 6-8, jednak tym sposobem mogą być leczone tylko proste wady zgryzu). Aparat lingwalny najczęściej nosi się od 6 do 30 lingwalny to idealne rozwiązanie dla osób, którym zależy na pełnej dyskrecji. Źródło: lingwalny – zaletyNiewątpliwie główną zaletą aparatów lingwalnych jest ich niemalże całkowita niewidoczność. Wielokrotnie zdarza się bowiem, że nawet najbliższe otoczenie nie wie, że pacjent rozpoczął leczenie ortodontyczne. Jest więc to idealne rozwiązanie dla osób, którym zależy na nienagannym wyglądzie. Po zdjęciu aparatu nie będziemy natomiast musieli martwić się ewentualnymi przebarwieniami. Nosząc zamki na zewnętrznej stronie zębów, może bowiem okazać się, że po ich zdjęciu widoczne są różnice w kolorze szkliwa “odkrytego” i “ukrytego” pod aparatem. W przypadku aparatów lingwalnych zmiany te nie będą rzucały się w oczy. Taki rodzaj daje także dość dużą swobodę podczas jedzenia. Nawet jeśli między aparatem pozostaną resztki pokarmów, będziemy mieć pewność, że nikt ich nie dostrzeże. Zamki są także dość małe i w pełni dopasowane do pacjenta. Nie musimy zatem obawiać się dyskomfortu czy licznych otarć. Dodatkowo kontrole odbywają się nieco rzadziej niż w przypadku aparatów klasycznych. Najczęściej jesteśmy w stanie wyleczyć takim rodzajem wszystkie wady zgryzu, jednak im poważniejszy problem, tym najczęściej cena leczenia rośnie. Aparat lingwalny – wadyAparat lingwalny może wydawać się teraz wielu z nas wręcz idealnym rozwiązaniem. Pamiętajmy jednak, że jak na razie nie został jeszcze opracowany wariant pozbawiony wszelkich wad. W przypadku aparatu lingwalnego niestety musimy liczyć się z tym, że po jego założeniu może nieco popsuć się nasza wymowa. Zmniejsza się bowiem ilość miejsca na nasz język. Przez to możemy zacząć seplenić i mówić niewyraźnie. Większość pacjentów przyzwyczaja się jednak do takiego aparatu po kilku miesiącach i wszystko wraca wtedy do normy. Dodatkowo aparat lingwalny może powodować również liczne otarcia na języku. Na szczęście jesteśmy w stanie temu zaradzić. Wystarczy na newralgiczne miejsca nanosić specjalny wosk ortodontyczny. Chcąc założyć taki aparat, pamiętajmy także o samym procesie jego klejenia. Strona wewnętrzna jest zdecydowanie bardziej wrażliwa, dlatego też osoby posiadające silny odruch wymiotny, mogą czuć bardzo duży dyskomfort podczas zakładania zamków oraz poszczególnych wizyt kontrolnych. Na koniec została oczywiście także cena. Dyskretne aparaty lingwalne nie należą do najtańszych. Za opcję standardową zapłacimy od 5 tysięcy złotych za łuk, natomiast za Lite, Incognito itp. nawet powyżej 7 tysięcy. Koszty takiego aparatu zdecydowanie przewyższają zatem te, które poniesiemy, wybierając którąś z klasycznych wersji. Nakładki typu InvisalignDo leczenia wad zgryzu można wykorzystać również nowoczesny i innowacyjny aparat ortodontyczny typu Invisalign. Jak on jednak wygląda i jak przebiega całe leczenie z jego pomocą? Najprościej mówiąc, taki aparat składa się z zestawu transparentnych nakładek dopasowanych do kształtu naszych zębów. Alignery, bo tak nazywają się te “szyny”, najczęściej wykonuje się z silikonu. Udając się do ortodonty po plan leczenia, zostaną od nas pobrane specjalne skany, na których podstawie zostanie wykonany model 3D, a następnie cały aparat. Dodatkowo zostanie nam przedstawiona symulacja, na której zobaczymy, jak ma zmieniać się ułożenie naszego uzębienia na przestrzeni całego leczenia. Następnie dostajemy od specjalisty komplet alignerów, które należy zmieniać co mniej więcej 2 tygodnie. Każda z nich wywiera delikatny ucisk na poszczególne partie, dzięki czemu nasze zęby przesuwają się milimetr po milimetrze. Aparat ortodontyczny Invisalign należy ściągać do każdego posiłku oraz podczas spożywania napojów takich jak np. kawa. Aparat Invisalign zdecydowanie różni się od wyżej wymienionych rodzajów aparatów i na pierwszy rzut oka nawet nie przypomina “urządzeń” do leczenia wad zgryzuAparat Invisalign – zaletyJedną z największych zalet aparatu Invisalign jest oczywiście możliwość jego ściągnięcia w dowolnym momencie. W każdej chwili możemy zjeść to, na co mamy ochotę. Nie ma konieczności odmawiania sobie jedzenia np. ciągnących krówek, twardych orzechów czy napicia się czerwonego wina. Podczas jedzenia nie odczuwamy żadnego dyskomfortu ani bólu. Ze względu na materiał oraz budowę aparatu, bardzo rzadko pojawiają się otarcia oraz afty. Tworzywo nie podrażnia także śluzówki. Jeśli chodzi o samo przygotowanie, tak jak już wspominaliśmy, na samym wstępie otrzymujemy plan oraz wizualizację. W przypadku klasycznych aparatów, niestety najczęściej nie mamy pojęcia, jakiego efektu możemy się spodziewać. Tutaj jest całkowicie inaczej. Jakie są jeszcze zalety aparatu Invisalign? Nakładki wymieniamy samodzielnie średnio co 2 tygodnie. Na wizyty kontrolne chodzimy natomiast co 1-4 miesiące, dlatego też jest to świetne rozwiązanie dla osób z napiętym grafikiem. Podczas konsultacji ortodonta sprawdza efekty i w razie konieczności dokleja dodatkowe attachmenty, czyli specjalne kostki podtrzymujące aparat. Za całe leczenie płacimy także z góry. Nie musimy zatem rozkładać kosztów i doliczać do nich wszelkich wizyt kontrolnych. Płacimy raz, chyba że dany gabinet oferuje np. płatność ratalną. Czas leczenia jest zależny od wady zgryzu, jednak najczęściej trwa on ok. 18-24 miesięcy, czyli niemalże tyle samo, co w przypadku aparatów klasycznych. Wizualizacja leczenie aparatem Invisalign pozwala pokazać, jakich efektów możemy spodziewać się po zakończeniu leczeniaAparat Invisalign – wadyAparat Invisalign ma jednak także dość sporą ilość wad. Za jedną z nich można uznać konieczność zdejmowania go do jedzenia oraz picia. Niestety np. w towarzystwie takie działanie może być bardzo uciążliwe i mało komfortowe. Dodatkowo takie nakładki należy nosić ok. 22 godzin na dobę (w instrukcji jest informacja, by było to min. 20 h, jednak specjaliści najczęściej rekomendują przynajmniej dwie godziny więcej). Trzeba zatem mieć w sobie dużą dyscyplinę. Po każdym zdjęciu nakładek należy przecież pamiętać, by ponownie je założyć. Każde nasze zapomnienie może sprawić, że nie będziemy w stanie “dobić” do 22 h jego noszenia. Aparat Invisalign uważany jest za niezwykle estetyczny i wręcz niewidoczny. Niestety nie do końca tak jest. Przed rozpoczęciem leczenia lub w jego trakcie na zęby naklejane są bowiem specjalne attachmenty. Wyglądają one jak kostki i są w kolorze szkliwa. Ich ilość oraz wielkość zależna jest od rodzaju wady zgryzu. Jak się można domyśleć, takie elementy nie są całkowicie niewidoczne. Gdy ktoś przyglądnie się nam bardziej, z pewnością je zobaczy. Niektórzy mogą nawet uznać, że jest to jakiś rodzaj choroby zębów. Dodatkowo nakładki zachowują swoją transparentność jedynie na kilka dni. Po mniej więcej tygodniu zaczynają żółknąć, co zdecydowanie obniża ich estetykę. Dużą trudność może sprawić nam także utrzymanie nakładek w czystości. Początkowo wystarczy bowiem myć je pod bieżącą wodą. Po kilku dniach, gdy stają się już lekko przybrudzone, z pewnością pokusimy się o czyszczenie ich szczoteczką oraz pastą. Przez to na silikonie powstają mikrourazy, w które “wczepiają” się wszelkie zanieczyszczenia. Nakładki stają się tym samym jeszcze bardziej nieestetyczne. Niekiedy może pojawić się także dość nieprzyjemny zapach. Jeśli chodzi natomiast o sam ból, jest on dość lekki i występuje najczęściej w momencie zmiany kompletu nakładek na nowy. Można je jednak wtedy na chwilę zdjąć i tym samym lekko zmniejszyć swój dyskomfort. Dla niektórych z nas dużą wadą aparatu Invisalign będzie także cena. Komplet nakładek na całe leczenie kosztuje od 15 tysięcy w górę. Warto jednak pamiętać, że w tę cenę wliczone są wszystkie silikonowe szyny, wizyty kontrolne itp. Płacimy zatem za całe leczenie na raz. Jaki rodzaj aparatu wybrać?Omówiliśmy dość szczegółowo wszelkie wady oraz zalety najpopularniejszych aparatów ortodontycznych. Jaki z nich jednak wybrać? Na to pytanie każdy musi niestety odpowiedzieć sobie samodzielnie. Dużo zależy bowiem od tego, jaki efekt chcemy uzyskać oraz ile pieniędzy możemy wydać na całe leczenie. Postaramy się jednak skrótowo zasugerować pewne rozwiązania. Jeśli zatem zależy nam na tanim, ale jednocześnie skutecznym leczeniu, spokojnie możemy wybrać aparat klasyczny metalowy. Gdy jednak estetyka jest dla nas ważna, lepiej postawić na kryształ. A co z diamentem? Takie zamki są dość duże oraz nie są idealnie transparentne, dlatego lepiej dopłacić kilkaset złoty i zainwestować w aparat kryształowy. W sytuacji, gdy nie musimy za bardzo patrzeć na koszty i zależy nam na szybkim leczeniu, warto rozważyć aparaty samoligaturujące oraz lingwalne. Aparat Invisalign polecany jest natomiast osobom, którym zależy na pewnego rodzaju dyskrecji, możliwości zdjęcia nakładek oraz mającym w sobie dużą ilość samodyscypliny. Mamy nadzieję, że teraz każdy z was wie już mniej więcej, na który aparat będzie chciał się zdecydować. Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak tylko życzyć szybkiego i skutecznego leczenia oraz zadowolenia ze swojego wyboru!
Niezwykle ważna jest nauka, jak jeść podczas noszenia aparatu oraz jak myć zęby. Sam proces zakładania aparatu trwa przeważnie około 1 godziny i jest niebolesny. Zdejmowanie całego aparatu może być nieco nieprzyjemne ze względu na wibracje, jakie towarzyszą odklejaniu zamków za pomocą specjalnych narzędzi.
Jakiś czas temu pisałam Wam o postrzeganiu piękna przez społeczeństwo. Wiecie już, że mimo że każdy twierdzi, że podoba mu się zupełnie ktoś inny to istnieją kanony piękna, które każdy z nas (pod)świadomie zna i w większości potrafi wymienić. Atrakcyjni ludzie przyciągają nas swoim wyglądem albo sposobem zachowywania się, przez co chcemy spędzać z nimi więcej czasu, poznawać ich oraz dłużej przyglądamy się zdjęciom osób, które nam się podobają. Przeczytaj czym jest atrakcyjność i jakie są kanony piękna. No dobra, skoro podstawy teoretyczne mamy już za sobą – to przyszła pora na trochę praktyki. W tym wpisie chciałabym Wam opowiedzieć w jaki sposób sprawić, aby osoby przez nas fotografowane wychodziły na zdjęciach atrakcyjnie. Ci co mnie czytają od dłuższego czasu powinni zauważyć, że zasada „nie znam się – to się wypowiem” nie jest mi zbyt bliska. Dlatego też nie mogłam tego wpisu napisać sama, ponieważ chciałabym podeprzeć się rozwiązaniami, które sama wykorzystuje w czasie robienia zdjęć i zajmę się tylko tą częścią poświęconą atrakcyjnością kobiet. Tym razem w wyjaśnieniu pewnych kwestii pomoże mi Michał Kula, który prowadzi blog Michał ma dużo większe doświadczenie w robieniu zdjęć mężczyznom, dlatego to on, w dalszej części wpisu, podpowie Wam co zrobić, aby panowie wychodzili na fotografiach bardziej korzystnie. To pierwszy tego typu wpis na blogu, mam nadzieję, że będzie ich więcej. 🙂 To tyle tytułem wstępu, pora na przydatne treści. Co zrobić żeby kobiety wychodziły atrakcyjnie na zdjęciach? a) jasna, zdrowa, czysta i naturalna skóra Zastanawiałam się, czy nie ominąć tego punktu, bo wydaje się dość oczywistym ale postanowiłam jednak o nim wspomnieć. → Obróbka w programie graficznym Usuwanie krostek, to chyba pierwsza umiejętność jaką nabywamy przy obsłudze programów graficznych. W Photoshopie bardzo przydatne w tym celu są stempelek i łatka, a z bardziej zaawansowanych opcji – metoda dodge and burn. Możemy usunąć wszelkie niedoskonałości i przebarwienia podczas obróbki, dokładnie je zaznaczając powyższymi narzędziami. Na tym etapie trzeba pamiętać także o naturalności i zapomnieć o blurowaniu skóry, które powoduje, że zamiast czystej i naturalnej wydaje nam się sztuczna i plastikowa, co wcale nie jest nie jest atrakcyjne a wręcz odstraszające. A tego chyba nie chcecie, prawda? → Makijaż Stara szkoła fotografii mówi o tym, aby zadbać o wszystko przed zrobieniem zdjęcia, a nie zwalać potem wszystko na obróbkę. Podkład, korektor, puder – to kilka kosmetyków z kobiecej kosmetyczki, które pomogą w zakryciu wszystkich krostek, czy niedoskonałości na skórze. Pół biedy, gdy na sesji towarzyszy nam wizażystka, wtedy fotograf nie musi się o nic martwić – ona wie, co zdziałać aby twarz wyglądała pięknie. Gdy modelka maluje się sama warto zwrócić jej uwagę, aby wzięła ze sobą na sesję puder, zwłaszcza latem, gdy skóra bardziej lubi się błyszczeć. → Odpowiednie światło Najlepiej miękkie i delikatne. O tym rzadko się mówi, a światło bardzo wpływa na wygląd skóry. Mocne, kontrastowe oświetlenie wydobędzie wszystkie niedoskonałości, to delikatne więcej mankamentów jest w stanie zatuszować. Tutaj z pomocą przychodzi nam blenda i jej srebrna część (ja osobiście prawie nie korzystam z tej złotej, jak dla mnie ma zbyt ciepły odcień). Gdy nie macie akurat przy sobie blendy proponuje szukać cienia i to w pobliżu jasnych budynków. Kamienice na Starym Mieście w Warszawie pięknie odbijają promienie słońca, dzięki czemu zdjęcia wychodzą naprawdę ładne. Wiem – sprawdziłam 😀 W studio starajcie się nie korzystać z „gołych” lamp, zawsze lepiej założyć na nią jakiś modyfikator. b) długie nogi → szpilki Za każdym razem, gdy umawiam się na sesję proszę aby modelką wzięła ze sobą szpilki. Nie muszą być wygodne, ważne aby były ładne. Część z Was pewnie popuka się w tym miejscu w czoło ale wystarczy spytać się dziewczyn, które regularnie pozują do zdjęć. Mają nawet po kilka par butów, które zakładają tylko na czas sesji, bo do niczego innego się nie nadają. Szpilki sprawiają, że nogi wydają się dłuższe i smuklejsze a przez to są bardziej atrakcyjne. Dodają kobiecości i zmysłowości. Oczywiście nie nadają się do każdej stylizacji ale wszędzie tam, gdzie chcecie zwrócić uwagę odbiorcy na nogi modelki warto mieć je przy sobie. → żabia perspektywa Mniej korzystna ale warto o niej wspomnieć. Żabią perspektywę uzyskasz kucając i pochylając aparat do góry. Fotografowane obiekty wydają nam się wtedy dużo większe niż w rzeczywistości, zaburzają się także proporcje na zdjęciu. Metoda do wykorzystania ale w granicach rozsądku, łatwo tutaj przesadzić i wtedy modelka na pewno nie będzie wyglądać atrakcyjnie, a wręcz karykaturalnie. Trzeba poćwiczyć i znaleźć złoty środek. Przykład tutaj. c) zaokrąglone biodra, wydatne piersi → odpowiednia garderoba Banał, prawda? Prawidłowo dobrane ubrania pięknie pokreślą kobiecą figurę, zakryją co trzeba i uwydatnią, to co chcemy. Nie zapomnijcie też o dodatkach (naszyjniki, wisiorki, okulary, paski). → prawidłowe pozy Warto przed sesją przejrzeć sobie pinteresta, czy profile na maxmodels i zobaczyć, w jakich pozach kobiety prezentują się atrakcyjnie. Możecie też kupić sobie tę książkę i mieć wszystko w jednym miejscu. Ręka na biodrach i lekkie obrócenie ciała podkreślą talię. Delikatne pochylenie się uwydatni piersi. Resztę póz pozostawiam Wam do odkrycia, dajcie znać jak uda się znaleźć coś ciekawego i wartego uwagi. → poprawianie natury I na sam koniec pozostaje photoshop i jego narzędzie skraplanie, które pozwoli Wam na delikatne poprawienie mankamentów natury. Tylko proszę, nie przesadzajcie i uważajcie, żeby potem na zdjęciu nie widniały krzywe schody, czy powyginane kafelki za modelką. Zresztą – dziewczyny wolałyby się poznać na fotkach, do których pozowały, odjęcie w programie 10kg nie pomoże im w tym. d) mały nos, duże oczy, pełne usta, gęste włosy → odpowiedni makijaż i fryzura Tutaj także wszystko najlepiej byłoby powierzyć wizażystce. Pamiętaj jednak, że nie da się jednocześnie podkreślić oczu i ust. W sensie można, ale nie będzie to wywoływało takiego efektu „wow”, jaki wywołasz gdy skupisz się tylko na jednym elemencie. Czasem mniej – znaczy więcej 😉 Według tej zasady, gdy chcemy skupić się na oczach to stawiamy na mocne ich podkreślenie za pomocą makijażu, wtedy usta powinny być delikatniej pomalowane. I odwrotnie, gdy stawiamy na usta to podkreślamy je mocnymi, konkretnymi kolorami, a oczy malujemy dużo słabiej. → ptasia perspektywa Czyli taka, w której robimy zdjęcia z góry. Korzysta z niej wiele instagirls. Z takiej perspektywy oczy wydają się większe, a twarz smuklejsza. Bardzo często używam jej, gdy robię portrety. Sprawdźcie sami, tylko nie przesadźcie z wysokością! A teraz oddaję głos Michałowi. Przede wszystkim bardzo się cieszę, że mogę podzielić się na blogu Emilii moim doświadczeniem. To bardzo dobre urozmaicenie od pisania własnego bloga. Nie lubię długich wstępów więc zaczynajmy 🙂 Co zrobić żeby mężczyźni wychodzili atrakcyjnie na zdjęciach? Jest wiele czynników, które składają się na to żeby mężczyzna prezentował się na zdjęciach atrakcyjnie. Profesjonalni modele doskonale wiedzą co trzeba zrobić żeby efekt w postaci zdjęcia był bardzo dobry. Jednak przed naszymi obiektywami nie zawsze stoją takie osoby. Dlatego fotograf powinien mieć odpowiednią wiedzę, którą będzie potrafił przekazać osobie fotografowanej. Poniżej przedstawiam kilka punktów, które pomagają mi w przygotowaniu sesji jak i samym fotografowaniu. Nie zabrakło również kilku rzeczy, które nie są w pełni zależne od nas, fotografów, jednak podczas organizowania sesji, można o nich wspomnieć osobie, która stanie przed naszym obiektywem. a) facet powinien być zadbany i pewny siebie Dawniej zadbany mężczyzna był obiektem śmiechu, drwin i adresatem różnych epitetów. Dzisiaj na szczęście czasy są już zupełnie inne i to normalny a nawet mocno pożądany przez społeczeństwo stan rzeczy. Mimo to, nie wszyscy o tym pamiętają. W trzech punktach nakreślę o co dokładniej chodzi. → fryzura i zarost Na sesje zdjęciową facet powinien się odpowiednio przygotować. O ile kobiety traktują to naturalnie, to z mężczyznami może być o wiele gorzej. Precyzując, warto odwiedzić fryzjera i dostosować fryzurę odpowiednio do swojej twarzy. W dobrym zakładzie na pewno znajdzie się osoba, która będzie potrafiła doskonale doradzić najlepsze rozwiązania i sprawić, że facet będzie wyglądał po prostu dobrze. Skoro jesteśmy przy fryzurze to stąd już blisko do zarostu. W dzisiejszych czasach jest on bardzo modny i wiele osób, próbuje, nawet na siłę, zapuszczać hipsterskie brody. Niestety, nie każdy został obdarzony gęstym zarostem i trzeba prawdę przyjąć „na klatę”. W przypadku rzadkiego zarostu lepiej z niego zrezygnować, bo z pewnością nie wpływa on na atrakcyjność, a wręcz przeciwnie. Jeżeli jednak zarost jest gęsty, to broda będzie, szczególnie w obecnym czasie, dodatkowym atutem (chociaż nie każdemu dobrze w takim wydaniu). Jednak nie warto pozostawić go samemu sobie. O brodę należy dbać, tak samo jak o włosy na głowie. → stylizacja Przed każdą sesją zdjęciową, omawiam wspólnie z osobą fotografowaną stylizacje. W ten sposób mam wpływ na ciekawe połączenie ubrań i dopasowanie ich do klimatu sesji. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób chcemy przedstawić daną osobę na zdjęciach. Nie każdy musi być drwalem w flanelowej koszuli żeby wyglądać dobrze i męsko. Dlatego zawsze dobieram stylizację do typu osobowości danej osoby: prezes korporacji będzie wyśmienicie wyglądał w dopasowanym garniturze lub innych eleganckich stylizacjach, sportowiec idealnie odnajdzie się w sportowej garderobie, hipster będzie w siódmym niebie kiedy założy swoją ulubioną koszulę. Oczywiście to tylko przykłady, które nie są regułą. Dlatego tak ważne jest omówienie stylizacji z daną osobą. Wszystko po to żeby całość była dopasowana do konkretnego człowieka i przede wszystkim, żeby czuł się on w niej dobrze. Nie muszę chyba wspominać, że ubrania muszą być wyprasowane i czyste. → pewność siebie Nie ma nic gorszego na zdjęciach niż skrępowana i niepewna siebie osoba. A wiecie czyja to jest wina? FOTOGRAFA! Tak, tak fotografa. W żadnym wypadku osoby stojącej przed obiektywem. Nie ma nic gorszego jak fotograf, który po prostu przychodzi na sesje, wyciąga aparat i zaczyna robić zdjęcia. Dlatego tak dużą wagę przykładam do rozmowy przed sesją, w jej trakcie, jak i po jej zakończeniu. Pozwala ona poczuć się osobie fotografowanej swobodnie i otworzyć przed obiektywem . Faceci zazwyczaj starają się tego nie pokazywać podczas sesji, jednak wprawne oko fotografa szybko dostrzeże nawet minimalną niepewność. A sami sobie wyobraźcie, jak może wyglądać na fotografii taki mężczyzna. fot. Michał Kula | b) odpowiednia postawa i pozowanie Bardzo ważne podczas sesji jest oczywiście pozowanie. Wpływ na nie ma nie tylko osoba fotografowana ale również fotograf. Wspólnymi siłami należy dążyć do takiego stanu rzeczy żeby na ekranie aparatu zobaczyć zdjęcia, na których model wygląda korzystnie. → postawa Zauważyłem, że często mężczyźni mają problem z wyprostowaną sylwetką. Mają gdzieś z tyłu głowy jakieś dziwne, „przyczajone” pozy z filmów akcji, które przekładają się na fatalne rezultaty podczas zdjęć. Fotograf w tym momencie powinien szybko zareagować i zwrócić uwagę na zgarbione sylwetki czy dziwne „przykurcze” mięśni. Są też tacy, którzy w swoim pozowaniu za bardzo idą w kierunku małych dzieci. Ciężko to określić słowami ale postaram się wymienić to w punktach takie pozy: złączone nogi, delikatność ruchów, zamykanie się w „kłębek”, wypychanie biodra na bok. Warto na to zwrócić uwagę. → pozowanie Tutaj zaczyna się robić ciekawie ponieważ musimy dać z siebie wszystko żeby osoba, która to nie często stoi przed obiektywem ustawiła się w dany sposób i jednocześnie w takiej konfiguracji wyglądała dobrze. Posłużę się kilkoma przykładami pozowania dla mężczyzn z mojego E-booka „Portret w plenerze”. ZAŁOŻONE RĘCE To postawa zamknięta ale nie przez wszystkich jest tak źle odbierana. Często jest ona postrzegana również tak, iż osoba stojąca w ten sposób jest pewna siebie. Z tym zgadzam się w 100%. Takie zdjęcia wyglądają bardzo dobrze w szczególności jeżeli chcemy kogoś przedstawić jako pewnego siebie i stanowczego. Zdecydowanie mężczyźni pasują do takiego pozowania jednak u kobiet też możemy wykorzystać taką pozycję z uwzględnieniem tego, że kompletnie nie sprawdzi się ona w delikatnym klimacie zdjęć. PODPARCIE RĘKĄ GŁOWY To bardzo prosta poza, którą tworzymy aurę zamyślenia. Bardzo dobrze sprawdza się przy bliższych kadrach. Najlepiej ustawić osobę tak żeby podpierała ręką brodę a drugą ją podtrzymywała (przy łokciu). Przy siedzących kadrach można również oprzeć rękę o kolano. Należy unikać sytuacji, w której ręka luźno podpiera brodę. Można również pokusić się o inne warianty z podpieraniem. STANOWCZE NACHYLENIE Poza ta wyśmienicie sprawdza się u mężczyzn. Wystarczy poprosić modela o to aby na przykład usiadł, oparł łokcie o kolana i pochylił się do przodu. Podobnie możemy zrobić w przypadku gdy model stoi. Nogi koniecznie muszą być w rozkroku. RĘCE W KIESZENI Kolejna poza, w której dobrze wyglądają faceci. Świetnie pasuje do luźnych stylizacji i modowych kadrów. → świadomość swojego ciała Facet, który stoi przed obiektywem powinien być świadomy swojego ciała i wiedzieć jak zaprezentować się najlepiej. Przydaje się to nie tylko w czasie sesji ale również w życiu codziennym. Nie mniej jednak, na to nie mamy na to wpływu. Często przed sesją dostaję pytanie, jak dana osoba ma się przygotować do sesji. Jedną z porad jakich udzielam, jest poćwiczenie pozowania przed lustrem. Brzmi śmiesznie ale bardzo mocno pomaga. Dana osoba widzi jak wyglądają jej ruchy i w ten sposób szybko może skorygować błędy, co zaowocuje nieporównywalnie lepszym pozowaniem na zdjęciach. Jeżeli fotografujemy osobę, która nie odrobiła zadania domowego to musimy wziąć sprawy w swoje ręce. Kilka porad: jeżeli w danym ustawieniu osoba wygląda źle, zwracaj uwagę i koryguj błędy lub całkowicie zmieniaj pozy, obserwuj osobę z różnych perspektyw, patrz pod jakim kątem prezentuje się najlepiej, staraj się urozmaicać zdjęcia robiąc zbliżenia, kadry całej sylwetki czy ciąć w stylu amerykańskim, jednocześnie stosując poprzedni punkt, nigdy nie ustawiaj osoby co do milimetra, nie prowadzi to do naturalnych efektów, unikaj nienaturalnego pozowania, jeżeli widzisz, że facet coś próbuje „udawać” zmień to jak najszybciej. fot. Michał Kula | c) perspektywa ma znaczenie Perspektywą w fotografii możemy zdziałać bardzo wiele. Dlatego świetni fotografowanie potrafią bez problemu odjąć ludziom po 20 kg czy sprawić, że na zdjęciu facet ma magiczne 185cm wzrostu gdzie tak naprawdę jest 15cm niższy. → zdjęcia od dołu Robiąc zdjęcia od dołu sprawiamy wrażenie, że osoba jest wyższa ale i ogólnie rzecz ujmując większa. W przypadku grubszych osób możemy osiągnąć kiepskie efekty ale w przeciwnym wypadku budujemy na zdjęciu wizerunek „konkretnego” mężczyzny. Warto też nie przesadzać i nie robić zdjęć z podłogi ponieważ efekty będą mocno nienaturalne a w grę mogą wejść przerysowania. → ciało ustaw profilem Jeżeli facet jest duży a chcemy pokazać go w bardziej smukłym wydaniu, to warto zastosować prosty trik. Wystarczy poprosić osobę żeby stanęła pod kątem 45* względem obiektywu a głowę odwróciła w naszym kierunku. Wówczas szerokość ciała na fotografii jest o wiele mniejsza w porównaniu ze zdjęciem na wprost. Fotografując chuderlaków, można rzecz jasna zastosować odwrotny zabieg i zrobić ujęcie na wprost. Dodając do tego kadr od dołu niewątpliwie osiągniemy sukces. → ukrywanie niedoskonałości Na sesji obserwuję osobę i zwracam uwagę na różne niedoskonałości, które to warto zatuszować podczas fotografowania. Są one różne, niektórzy są bardzo niscy, inni mają okrągłą twarz a jeszcze inni są strasznie kościści. Wszystko zależy od konkretnego przypadku. Dlatego mam szereg sposobów, którymi potrafię nieco oszukać rzeczywistość co skutkuje tekstami „ale zajebiście tutaj wyszedłem!”. fot. Michał Kula | d) światło, które buduje nastrój Uwielbiam kontrastowe i klimatyczne fotografie, które mają swój wyjątkowy nastrój, dlatego często na moich zdjęciach odnajdziecie cienie czy specyficzne światło. Zdecydowanie nie jestem zwolennikiem „packshotów” w wydaniu ludzkim. Tym bardziej w fotografowaniu mężczyzn, kontrastowe światło dodaje fotografiom jak i modelom charakteru. → plener W przypadku fotografowania mężczyzn, bardzo lubię poszukiwać ciekawego rozkładu cieni czy mrocznych zakątków, które wyśmienicie wpasowują się nastrój sesji. Unikam równomiernego i nudnego światła, które to idealnie oświetla postać. Dzięki temu, fotografie mają swój specyficzny klimat i pasują do facetów. → studio Zdecydowanie polecam używanie modyfikatorów światła, które dają kontrastowe światło. W ten sposób możemy budować oświetlenie na podstawie cieni a w ten sposób osiągnąć wyśmienite efekty. Dlatego właśnie w moich sesjach dominuje Beauty Dish z plastrem miodu, na inne modyfikatory najczęściej zakładam gridy, które ograniczają rozproszenie światła. Nie muszę chyba dodawać, że facet oświetlony kontrastowym światłem będzie prezentował się zdecydowanie bardziej atrakcyjnie niż w przypadku oświetlenia pozbawionego cieni. Michał: Na tym kończę moje porady. Wierzę, że w pewnym stopniu naświetliłem Wam temat fotografowania mężczyzn. Jeżeli będziecie mieli jakiekolwiek pytania to śmiało zostawiajcie swoje komentarze pod tym wpisem, na wszystkie chętnie odpowiem 🙂 Emila: A ja ze swojej strony zapraszam do podawania w komentarzach swoich propozycji. Może wszyscy się czegoś nowego od Ciebie nauczymy? 🙂
W końcu przeszedłeś przez pracę noszenia aparatów na zęby, jak możesz uzyskać bielsze zęby, aby stworzyć piękny uśmiech?, To jest, gdzie profesjonalne wybielanie zębów przychodzi, aby pomóc przywrócić poplamione zęby do jasnego, białego uśmiechu. zawsze zaleca się wybielanie zębów po aparacie ortodontycznym, a nie przed.
Data aktualizacji: 8 lutego 2022 Zdjęcie panoramiczne zębów pozwala lepiej ocenić stan uzębienia niż zdjęcie rentgenowskiego każdego zęba z osobna. Dlatego stomatolodzy często przed kompleksowym leczeniem zlecają wykonanie takiego badania. Nie wymaga ono szczególnego przygotowania od pacjenta, a głównym przeciwwskazaniem jest ciąża. Pantomogram, czyli zdjęcie panoramiczne szczęki, żuchwy i łuków zębowych, to nic innego, jak badanie rentgenowskie. Z tą jednak różnicą, że na jednym zdjęciu widać wszystkie zęby górne i dolne. Dodatkowo można zobaczyć zęby zatrzymane w kości i inne nieprawidłowości w otaczających zęby tkankach. Takie zdjęcie jest dokładniejsze niż obraz rentgenowski pojedynczego zęba (pokazuje 300 procent większą powierzchnię niż 14 zdjęć punktowych). Wielką zaletą pantomogramu jest też to, że w trakcie badania pacjent otrzymuje aż o 80 procent mniejszą dawkę szkodliwego dla zdrowia promieniowania rentgenowskiego, niż przy tradycyjnym zdjęciu rtg zębów. Kiedy trzeba wykonać zdjęcie panoramiczne zębów? Pantomogram warto wykonać przed rozpoczęciem leczenia stomatologicznego, zwłaszcza, jeśli zęby nie były przez ostatnie pół roku pod stałą kontrolą dentysty. Może się okazać, że choć na zewnątrz nic nie wskazuje na to, że z zębami coś się dzieje, w środku mogą toczyć się procesy próchnicze. Stomatolog może się o nich przekonać dopiero po rozwierceniu zęba, albo po wykonaniu zdjęcia panoramicznego. Badanie takie nie tylko jest pomocne w zdiagnozowaniu próchnicy, ale pozwoli także zobaczyć, czy leczony ząb jest dobrze wypełniony a leczenie kanałowe prawidłowo wykonane. Pantomogram jest niezbędny także, kiedy w planach mamy leczenie protetyczne, założenie implantów lub aparatu ortodontycznego. Chirurg szczękowy może skierować na takie badanie przed planowanym usunięciem np. zębów zatrzymanych. Na zdjęcie widać także różne choroby przyzębia, w tym stopień zaniku kości szczęki, można w ten sposób również zdiagnozować torbiele i zmiany nowotworowe. To badanie jest przydatne również w stomatologii dziecięcej, bo pozwala szybko zdiagnozować wady rozwojowe zębów i zdecydować o leczeniu. Przyjmuje się, że dolną granicą wiekową do zrobienia dziecku pantomogramu jest 5 lat i ma to związek z możliwością współpracy radiologa z małym pacjentem. Jak się robi rtg panoramiczne zębów? Badanie nie trwa dłużej niż 5 minut. Nie trzeba się do niego przygotowywać, nie trzeba być na czczo i rezygnować z przyjmowania stałych leków. Przed badaniem, które może być wykonane na stojąco lub na siedząco, trzeba jedynie zdjąć metalowe przedmioty znajdujące się w okolicy twarzy (okulary, biżuteria, wyjmowane metalowe protezy). Pacjent musi założyć ołowiany fartuch, który zabezpiecza inne części ciała przed promieniowaniem i nieruchomo trzymać głowę ustawioną na specjalnym wsporniku. W tym czasie głowica pantomogramu będzie się obracała wokół głowy i wykonywała zdjęcia. Wyniki natychmiast pojawia się na monitorze, a pacjent otrzymuje płytę ze zdjęciem. Odchodzi się już od wykonywania pantomogramu tradycyjnymi aparatami wyposażonymi w kasetę z błoną promieniotwórczą. Aparaty cyfrowe są bezpieczniejsze dla zdrowia, bo emitują kilkunastokrotnie mniejszą dawkę promieniowania jonizującego, a dodatkowo dają lepszą jakością zdjęcia i natychmiastowy wynik. Czy można robić rtg zęba w ciąży? Ciąża jest głównym przeciwwskazaniem do wykonania zdjęcia panoramicznego zębów. Choć zakłada się, że jednorazowa dawka promieniowania podczas badania jest 8-krotnie mniejsza niż podczas przelotu z Los Angeles do Nowego Jorku, to ciężarne powinny decydować się na takie badanie tylko wtedy, kiedy korzyść przewyższa ryzyko, np. w przypadku poważnych urazów. Dodatkowo brzuch należy wtedy ochronić specjalnym ołowianym fartuchem, zabezpieczający przed wniknięciem promieni do płodu. Oczywiście stopień szkodliwości promieniowania jest zależne od podawanej dawki i miejsca badania. Jeśli jednak nie ma takiej bezwzględnej potrzeby nie należy decydować się na panoramę zębów. Generalnie przyjmuje się zasadę, że kobiety w okresie rozrodczym powinny wykonywać panoramę zdjęć w I fazie cyklu miesiączkowego, aby uniknąć sytuacji, kiedy ciąża już się rozwija, a kobieta jeszcze o nie wie. Badania nie można wykonać u osób, które są nieprzytomne lub nie potrafią współpracować z radiologiem. W związku z tym, że pantomogram wymaga, żeby pacjent przez chwilę nieruchomo trzymał głowę, problemy mogą wystąpić u osób z zaburzeniami neurologicznymi i mimowolnymi ruchami (mioklonie, tiki, ruchy pląsawicze). Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami na temat zdrowia i zdrowego stylu życia, zapraszamy na nasz portal ponownie!
Przykładowo surową marchew czy jabłko można zastąpić innym sposobem ich przygotowania. Upieczone jabłko lub ugotowana na parze marchew pozwoli nie wykluczać tych produktów z diety, jednocześnie nie narażając aparatu na zniszczenie. Dodatkowo warto wykluczyć z diety wszelkie słodycze, przede wszystkim te, występujące w
Autor: Karol Piotrowski, Kategoria: UrodaDobrze dobrana poza może zrobić duże wrażenie u oglądających. Poznaj najlepsze porady i dowiedz się jak pozować do zdjęć, by zawsze wyglądać który sprawi że będziesz wyglądać lepiej na zdjęciach Chcesz być osobą fotogeniczną? To proste! Przechyl głowę lekko w prawo. Naukowcy z Wake Forest University udowodnili, że lewa strona twarzy wygląda lepiej, ponieważ jest częściej wykorzystywana podczas okazywania emocji. Przy zdjęciach na wprost uwydatniasz różne niedoskonałości, natomiast gdy przechylasz głowę światło pada na jedną część twarzy. Lekkie przechylenie głowy doda ci także trochę młodości na zdjęciach. Spróbuj i sprawdź jak takie pozowanie zadziała u ciebie! Co musisz wiedzieć o pozowaniu do zdjęć? Podczas robienia zdjęć pozowanych powinnaś współpracować z fotografem i wykonać wiele próbnych ustawień w celu uzyskania jak najlepszego efektu końcowego. Fotograf robiąc Ci zdjęcie od dołu może wyeksponować Twoją nieprzystępność i wyniosłość, natomiast od góry uzewnętrzni Twoją wrażliwość. Na efekt końcowy zdjęcia ma wpływ także kąt widzenia aparatu, zoom optyczny, oświetlenie i otoczenie. Poniżej możesz zobaczyć najciekawsze, najładniejsze i sprawdzone propozycje jak dobrze pozować do zdjęcia. Za pomocą odpowiednio dobranej pozy i stroju możesz uwidocznić swoje wybrane cechy charakteru, co uwiarygodni zdjęcie. Zobacz poniższe fotografie, wybierz najfajniejsze motywy i zaadoptuj je. Zdjęcia te zostały wykonane przez cenionego zawodowego fotografa i mogą być dla Ciebie świetną inspiracją. Portret trzy czwarte – przedstawiający kobietę do wysokości połowy ud. Spojrzenie na wprost z włosami zasłaniającymi część twarzy. Ujęcie z lekkiego profilu, uśmiechnięta twarz, głowa opierająca się na ręce, usta widocznie pomalowane czerwoną szminką. Kokieteryjne, zalotne spojrzenie, lekko otwarte usta, rozpuszczone włosy i siedząca pozycja. Spojrzenie na bok, lekkie pochylenie do przodu z ręką na części twarzy. Zbliżenie na twarz i odsłonięte ramiona, ręka podtrzymuje włosy. Poza na wprost z lekko pochyloną na bok głową. Jedna ręka trzyma część włosów, druga dotyka lekko twarzy. Ujęcie z profilu, kobieta spogląda w dal i bawi się włosami. Pozowanie w plenerze: ręka i ciało opiera się na barierce, włosy ułożone po stronie barierki, spojrzenie na wprost aparatu. Uwaga: Zdjęcia z głową na wprost mogą uwydatniać niedoskonałości (np. worki pod oczami lub zmarszczki). ABC pozowania do zdjęć Każdy chciałby dobrze wchodzić na zdjęciach. W XXI wieku dokumentowanie niemal każdej chwili stało się bardzo modne, dlatego też warto poznać kilka trików, dzięki którym poczujemy się przed obiektywem jak gwiazda filmowa. Sprawy techniczne Zanim skupimy się na tym, jak odpowiednio ustawić się do zdjęcia, warto pamiętać o kilku szczegółach technicznych, które są podstawą wykonania dobrej fotografii. Oczywiste jest, że nie każdy ma dostęp do profesjonalnego studia, a zdjęcia zazwyczaj wykonują nam znajomi albo korzystamy ze statywu. Warto jednak zwrócić uwagę na trzy rzeczy: Oświetlenie. Otoczenie. Perspektywa. Oświetlenie Niemal każdy wie, że dobre światło jest podstawą udanego zdjęcia. Jakość, jaką uzyskamy, zależy od źródła światła. Można podzielić je najprościej na naturalne oraz sztuczne. Naturalne to słońce (jeśli fotografujemy na zewnątrz) lub okno (kiedy znajdujemy się w pomieszczeniu), a sztuczne to lampy i świece. Bardzo istotne jest, w jaki sposób ustawimy się względem oświetlenia. Warto pamiętać, żeby światło padało na nas z przodu, rozjaśniając twarz. W innym przypadku fotografia będzie prześwietlona, a modelka ledwie widoczna. Możemy także spróbować bawić się światłem i cieniem, tworząc ciekawe efekty bez używania komputerowych filtrów. Ustawiając aparat pod różnym kątem, uzyskamy zupełnie inne fotografie, spośród których możemy wybrać tę najlepszą. Warto także poeksperymentować, na przykład nakładając kroplę wody na obiektyw lub odbijając światło za pomocą lusterka. Jesteśmy wówczas w stanie kontrolować padające promienie i możemy w łatwy sposób rozjaśnić twarz. Otoczenie. Zanim zdecydujemy się na wykonanie sesji zdjęciowej, warto dokładnie rozejrzeć się wokół siebie. Oczywiście każdy chciałby, aby tłem jego zdjęcia była piaszczysta plaża albo elegancka restauracja, ale warunki nie zawsze są tak sprzyjające. Bardzo ważne jest, aby zadbać o porządek w miejscu, które się znajdzie na fotografii. Wiele osób padło ofiarą drwin w Internecie tylko przez to, że nie posprzątali pokoju. Pamiętaj zatem, aby włożyć ubrania do szafy, wyrzucić puste butelki po napojach, schować pościel. A jeśli jesteś właśnie na imprezie u znajomych, to zastanów się, czy nie lepiej będzie zrobić sobie zdjęcie na tle pustej ściany, niż przy stole zastawionym jedzeniem, które nie zawsze ładnie wygląda na fotografiach. Perspektywa. Jeśli wykonujemy zdjęcie samodzielnie, robimy selfie, to znalezienie najlepszej perspektywy nie jest takie trudne. Widzimy, jak prezentujemy się w obiektywie, dlatego wybieramy najlepsze ustawienie. Inaczej jest, jeśli zdjęcie robi nam ktoś inny. Warto wówczas zwrócić uwagę na to, aby nie było ono wykonane z góry, bo taki zabieg skróci naszą sylwetkę i ją zdeformuje. Można za to poprosić, aby fotograf zrobił zdjęcie lekko ze środka lub z dołu. Taka perspektywa sprawi, że sylwetka wyda się smuklejsza, a nogi dłuższe. Lusterko Często przeglądając zdjęcia, zauważamy, że nie wyglądamy na nich tak, jakbyśmy chcieli. Pozowanie do zdjęcia dla dużej liczby ludzi jest krępujące, przez co nie zawsze panujemy nad mimiką. Dlatego dobrze jest spędzić trochę czasu przed lustrem. Dzięki temu lepiej poznamy swoją twarz i będziemy wiedzieli, jak się uśmiechnąć, aby wyglądać dobrze. Zobaczymy także, który profil uznajemy za lepszy, dzięki czemu będziemy mocniej eksponować go na zdjęciach. Warto także poćwiczyć różne rodzaje uśmiechów, od tych hollywoodzkich, aż po tajemnicze. Kobiety mogą wypróbować także robienie słynnego dziubka, nie musi on bowiem być przedmiotem drwin. Odpowiednie ułożenie ust je uwypukli, a poza tym sprawi, że twarz będzie o wiele smuklejsza. Wśród gwiazd nastał także nowy trend, tak zwany fish gap face, który polega na lekkim rozchyleniu ust i odsłonięciu zębów. Dzięki temu rysy twarzy ulegają znacznemu wyostrzeniu, a przy okazji możemy pokazać światu śnieżnobiałe zęby. Makijaż Zdjęcia w większości stanowią domenę kobiet, dlatego też warto podkreślić rolę makijażu. Bardzo często to on odpowiada za to, czy dobrze wyjdziemy na fotografii, czy wręcz przeciwnie. Obiektyw może wychwycić to, czego nie jesteśmy w stanie dostrzec gołym okiem. Makijaż, w jakim na żywo wyglądamy oszałamiająco, niekoniecznie da taki sam efekt na zdjęciu. Ważne jest, aby dobierać kosmetyki pod odcień swojej skóry. Nie ma nic gorszego niż linia odcinająca pokryte ciemnym podkładem policzki od reszty ciała. Jeśli decydujemy się na konturowanie, to tym bardziej musimy uważać. Bronzer i rozświetlacz muszą być nałożone bardzo precyzyjnie. Trzeba pamiętać także o odpowiednim zmatowieniu twarzy. Codzienny makijaż powinien rozjaśnić buzię, ale na zdjęciu wyda się ona wtedy przetłuszczona. Dobrze jest na chwilę przed sesją zdjęciową skorzystać z pudru lub bibułek, które ściągają nadmiar sebum. Aby uniknąć wpadek makijażowych warto zerknąć w lusterko i upewnić się, że na zębach nie mamy szminki ani że tusz nie rozmazał się pod oczami. Postawa Najważniejszą rzeczą w pozowaniu do zdjęć jest postawa, jaką przyjmujemy. Nie będziemy wyglądać dobrze, jeśli nasza sylwetka będzie zgarbiona, a na twarzy zamiast uśmiechu pojawi się grymas. Takie ułożenie ciała sprawi, że optycznie dodamy sobie kilogramów. Powinniśmy stać naturalnie, ręce trzymając luźno wzdłuż tułowia. Dobrze jest oprzeć jedną rękę na biodrze, jednak trzeba pamiętać o tym, żeby palce dłoni były złączone. Warto pamiętać o tym, że twarz musi być skierowana w stronę obiektywu, ale dobrze jest, jeśli ciało jest lekko odwrócone. Dzięki temu sylwetka wyda się smuklejsza. Podpatrując gwiazdy filmowe, można łatwo zauważyć kilka trików, jakie są przez nie stosowane: Wyprostowane plecy. Spięty, lekko wciągnięty brzuch. Ciężar ciała przeniesiony na jedną nogę. Jeżeli będziemy pamiętać o tych zasadach, odejmiemy sobie kilka kilogramów, a nasze ciało będzie wyglądało oszałamiająco. Dobrze jest ustawić jedną nogę lekko z przodu i przenieść ciężar ciała na tył. Dzięki temu nogi będą wydawały się dłuższe. Jeśli dodatkowo oderwiemy lekko piętę od ziemi, to uzyskamy pożądany efekt. Często stosowanym przez gwiazdy filmowe trikiem jest także odwracanie się plecami do obiektywu. W takim wypadku kierujemy spojrzenie na aparat, lekko odwracając głowę. Chcąc podkreślić pośladki i mięśnie łydek możemy stanąć na palcach, wysuwając jedną nogę do przodu. Świetnie sprawdza się także przyjęcie pozycji baleriny: stań prosto, skrzyżuj nogi i odwróć lekko tułów. Dzięki temu wysmuklisz biodra i nogi. Trzeba także pamiętać o tym, aby zakryć wszystkie niedoskonałości figury. Aby uniknąć efektu podwójnego podbródka, unieś lekko głowę do góry. Jeśli nie czujesz się pewnie ze swoją sylwetką, dobrym rozwiązaniem będzie wyeksponowanie torebki lub czasopisma, który zakryje pewną część ciała, na przykład brzuch. Kobiety mogą wykorzystać trik stosowany przez Marilyn Monroe, który polega na tym, aby nachylić się delikatnie w stronę obiektywu i skrzyżować ramiona. Dzięki temu ładnie podkreślimy biust. Ubiór Jeśli szykujemy się na sesję zdjęciową, musimy pamiętać o doborze odpowiedniego stroju. Dobrze jest założyć coś, w czym czujemy się swobodnie i co nie podkreśla naszych niedoskonałości. Zbyt luźne ubranie może spowodować efekt worka, w wyniku czego nie pokażemy żadnych kształtów. Nie warto jednak iść także w drugą skrajność i zakładać czegoś, co jest zbyt mocno opięte. W takim wypadku zamiast ukryć boczki, o wiele bardziej je uwypuklimy. Trzeba zwrócić także uwagę na materiał, z jakiego jest wykonana nasza kreacja. Na przykład satyna, która bardzo łatwo się gniecie, nie będzie wyglądać dobrze na zdjęciu. Flesz aparatu wyostrzy każde zagniecenie i stworzy nieładne linie. Dużą wagę należy przykładać także do kolorów. Jeśli skontrastujemy swój strój w niewłaściwy sposób, aparat bardzo szybko to wychwyci. Równie źle może zadziałać strój, który jest zbyt wzorzysty. Odwróci uwagę od samej modelki, a oglądający nie będą mogli skupić się na niczym innym, tylko na tkaninie. Jeśli chcemy uzyskać efekt wyszczuplenia, doskonale sprawdzi się czerń. Koszule, czy sukienki w pionowe paski zadziałają podobnie. Za to powinno się unikać ubrań w poziome paski, dodadzą one bowiem parę kilogramów nawet szczupłej osobie. Bardzo dobrze w obiektywie aparatu wyglądają mocno nasycone kolory, takie jak czerwień, kobalt, czy cytryna. Białe ubrania mogą zlać się w bezkształtną plamę. Kobiety powinny także pamiętać o odpowiednim doborze bielizny. Jeśli założymy biały stanik pod czarną bluzkę, flesz aparatu z całą pewnością to uwypukli. Podsumowanie Pozowanie do zdjęć nie jest łatwym zadaniem, ale jeśli tylko włożymy w to trochę wysiłku, z całą pewnością będziemy zadowoleni z efektu. Pozowanie nie jest rzeczą zupełnie naturalną, ale ważne jest, aby obiektyw nas nie krępował, abyśmy czuli się przed nim pewnie. Stosując tych kilka zwykłych zasad, z całą pewnością będziemy prezentować się na fotografiach niczym gwiazdy filmowe. Najprostszą z nich jest szeroki, szczery uśmiech, bo często to on czyni zdjęcie wyjątkowym. Zobacz też:
WVpq. 148 350 110 365 275 223 287 423 381
jak powinny wyglądać zęby po zdjęciu aparatu